Jednoczęściowe to w ogóle samo zło i tylko na basen! ;p
No chyba, że jakoś fajnie powykrawane... albo, że kobieta ma faktycznie co ukrywać...
Ja ze strojami mam ten problem, że nie w każdym dwuczęściowym mój tyłek wygląda tak jak należy, hehe...
. Więc jak chce coś znaleźć porządnego to muszę się nieźle nachodzić...
Ostatnio nawet poświęciłam temu tematowi trochę więcej czasu =].
Jak któraś z was ma również jakieś problemy z dobraniem krojów to zapraszam tutaj:
http://kurkidomowe.pl/2011/01/w-co-ubra ... majteczek/Artykuł niby o tym jak dobrać majtki, ale co do strojów dwuczęściowych to się liczy raczej to samo podejście
.