Wbrew pozorom studia są ważne i pracodawcy zwracają na to uwagę, choć wiadomo, nie ma co generalizować. Studia to przede wszystkim nauka, zdobywanie wiedzy, nowych umiejętności i znajomości. Jeżeli studiuje się tylko po to by mieć papier, to tak naprawdę niczego się tym nie osiągnie, dlatego najlepiej na studiach robić coś więcej, angażować się w imprezy, koła naukowe i tym podobne. No i mieć pomysł na siebie. A kierunek? Tak naprawdę nie ma chyba takiego, który dawałaby 100% pewności zatrudnienia. Powiem tak - skończyłam filologię polską - wydawać by się mogło, że studia humanistyczne, w dodatku polonistyka to pewne bezrobocie, ale nie, pół roku po skończeniu studiów dostałam pracę i to całkiem niezłą

W dodatku prawie w moim zawodzie i od razu mówię, nie jestem nauczycielką.