Kiedyś byłam anty czerń, a ostatnio zauważyłam że wszystkie zakupy kończą się na tym że nabyłam coś właśnie w tym kolorze, sweterek, szalik, top... tylko nie na paznokciach i to się raczej nie zmieni. Poza tym pastele, miętowy i pudrowy róż i ulubiony granatowy