BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Byłam nie dawno na badaniu słuchu i okazało się, że mam ubytek słuchu. Nie słyszę wysokich dźwięków. Nie wiem czy to może się pogorszyć, czy zostanie tylko na tym etapie. Czy ktoś miał coś takiego? Po za tym jak poczytałam o tym w internecie to zwróciłam uwagę, że mam szumy w uszach a już oddawana słyszałam pisk. A dzisiaj przeczytałam, że uszy staja się nadwrażliwe i przypominałam sobie, że zawsze bardzo denerwował mnie dźwięk nalewanej wody. Ogólnie nie sprawia mi to dużego dyskomfortu w codziennym życiu. słyszę wszystko. Ale boję się, że może mi się pogorszyć. Chciałabym się dowiedzieć czy ktoś z was miał taki przypadek i się nie pogorszyło. boje się , żę mimo, że jestem młoda to będę głucha...

Niestety nie mam dobrej wiadomości dla Ciebie.
Słuch z czasem się pogarsza. Twoja nadwrażliwość na wysokie tony to spory problem... i każde wyjście na dyskotekę, koncert czy inne miejsce z wysokim natężeniem dźwięku powinnaś mieć stopery w uszach. Tylko to pomoże Ci uchronić słuch...
Już nie wspomnę o unikaniu słuchawek dokanałowych bo to chyba jest wiadome... i tym podobnych urządzeń które emitują dźwięk prosto do uszu.
I jeszcze jedno jak tylko pojawiają się te piski i szumy w uszach... to udaj się do lekarza.

Podzielam w pelni sugestie Reda co do konieczniej wizyty u medyka.
Bez niej praktycznie niewiele wiesz poza tym badaniem ktore wykonalas.
Chce tez powiedziec, ze czasami przytkane sa kanaliki uszne i po ich przetkaniu poprawia sie sluch.
Moja znajoma ciagle myslala , ze gluchnie i traci sluch , oczywiscie gruntowne badanie uszu wykazalo, ze miala pozatykane wszystko co sie tylko dalo .
Zrobiono jej rowniez gruntowne plukanie i wylatywaly z uszu takie smieci , ze szok razem ze stwardniala na kosc woskowina.
Tego bylo straszliwie duzo.
Po tym dziewczyna poczula sie jakby wreszcie zaczela slyszec .
Moze i w Twoim przypadku byc podobnie.