Dobrze, że zaglądnęłaś. Martwiliśmy się, że i Ty nas opuszczasz. Szczególnie chyba rodzynek...
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 11 mar 2013, o 23:20
Cześć kochana.
Dobrze, że zaglądnęłaś. Martwiliśmy się, że i Ty nas opuszczasz. Szczególnie chyba rodzynek...
Dobrze, że zaglądnęłaś. Martwiliśmy się, że i Ty nas opuszczasz. Szczególnie chyba rodzynek...
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
Re: zero przyjaciół.:(
przez oOosylwiaoOo » 12 mar 2013, o 21:34
Nie opuszczę Was Nie martwcie się o to. Potrzebowałam trochę czasu, żeby poukładać swoje myśli, bo naprawdę niektóre sytuacje potrafią przerastać człowieka.
Jak tam w ogóle u Was?
Jak zdrówko?
Nie martwcie się o to. Potrzebowałam trochę czasu, żeby poukładać swoje myśli, bo naprawdę niektóre sytuacje potrafią przerastać człowieka.Jak tam w ogóle u Was?
Jak zdrówko?
- oOosylwiaoOo
Re: zero przyjaciół.:(
przez Ewel Ina » 12 mar 2013, o 22:39
Czesc dziewczyny, nie wiem czy dobrze trafilam nigdy nie korzystałam z forum, ale stwierdziłam że może mi sie to przydać. Jestem Ewelina mam 24 lata i przez jakiś czas życie zaczeło mi sie wydawać beznadziejne.. glupie i sama siebie nie rozumiem 
- Ewel Ina
- Miła Kobietka
- Posty: 51
- Dołączył(a): 12 mar 2013, o 22:34
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 13 mar 2013, o 08:26
ewe-lina mysle , ze dobrze trafiłas jestes z nami witamy cie , mozesz wyzalic sie wysluchamy cie
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez kropeczka20 » 13 mar 2013, o 10:33
Witajcie moje Kochane:-) . Co tam u was słychać ? 
. Dawno nie pisałam z wami .
. Dawno nie pisałam z wami .- kropeczka20
Re: zero przyjaciół.:(
przez drzemag » 13 mar 2013, o 10:44
Witaj kropeczko, zima, zima i jeszcze raz zima. A jak u Ciebie? Już troszkę lepiej się czujesz?
-
- drzemag
- Fajna Kobietka
- Posty: 133
- Dołączył(a): 14 lut 2013, o 17:42
- Lokalizacja: Gdynia
Re: zero przyjaciół.:(
przez kropeczka20 » 13 mar 2013, o 12:50
no u mnie już lepiej fizycznie.. A psychicznie to wiadomo . Ostatnio miałam koszmarny sen.. Że urodziłam martwe dziecko i to maleństwo mimo, że było martwe podniosło rączke i mi pomachało:-( tak jak by się żegnało że mną
. Ostatnio miałam koszmarny sen.. Że urodziłam martwe dziecko i to maleństwo mimo, że było martwe podniosło rączke i mi pomachało:-( tak jak by się żegnało że mną - kropeczka20
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 13 mar 2013, o 17:49
kropeczko wierzymy, że jest Ci teraz ciężko. Życie potrafi porządnie skopać po... ale powinnaś się powolutku zacząć podnosić po takim gorzkim upadku. Pamiętaj, że jesteśmy z Tobą.
Ewelina -Ela dobrze mówi. Spokojnie możesz się tu wygadać. Postaramy się pomóc na tyle ile możemy i nikt Cię tutaj za nic nie przekreśli. Każdy w życiu ma problemy i myślę, że nie jedna osoba nie raz w nie zwątpiła, czuła się samotnie.
Ewelina -Ela dobrze mówi. Spokojnie możesz się tu wygadać. Postaramy się pomóc na tyle ile możemy i nikt Cię tutaj za nic nie przekreśli. Każdy w życiu ma problemy i myślę, że nie jedna osoba nie raz w nie zwątpiła, czuła się samotnie.
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 15 mar 2013, o 17:11
Hej hej.
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez Ewel Ina » 16 mar 2013, o 19:13
Dzieki dziewczyny za miłe przyjecie mnie do waszego grona. Ogolnie mam dosyc życia wszystko mnie denerwuje a przedewszystkim nic mi sie nie udaje
- Ewel Ina
- Miła Kobietka
- Posty: 51
- Dołączył(a): 12 mar 2013, o 22:34
- Martusia20
- Miła Kobietka
- Posty: 91
- Dołączył(a): 3 lut 2013, o 15:20
Re: zero przyjaciół.:(
przez Martusia20 » 16 mar 2013, o 20:38
A co tam kropeczka u Ciebie słychać tak dawno Cię nie widziałam 
- Martusia20
- Miła Kobietka
- Posty: 91
- Dołączył(a): 3 lut 2013, o 15:20
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 17 mar 2013, o 14:59
Cześć Martusia.
U mnie jako tako. Istna burza i mam nadzieję, że po burzy będzie spokój. Bardzo mi go brakuje. Czasami już męczą mnie ciągłe pretensje nawet o coś czego nie robię, bo niby myślę. Sama nie znam własnych myśli a co dopiero ktoś inny mógłby je znać. I starasz się i starasz i szlag wszystko trafia z powodu drugiej osoby. Nawet starania nikt nie zauważa tylko w kółko trzymają się jednego. Więc widzisz.
A jak u Ciebie? Co słychać kobitki?
U mnie jako tako. Istna burza i mam nadzieję, że po burzy będzie spokój. Bardzo mi go brakuje. Czasami już męczą mnie ciągłe pretensje nawet o coś czego nie robię, bo niby myślę. Sama nie znam własnych myśli a co dopiero ktoś inny mógłby je znać. I starasz się i starasz i szlag wszystko trafia z powodu drugiej osoby. Nawet starania nikt nie zauważa tylko w kółko trzymają się jednego. Więc widzisz.
A jak u Ciebie? Co słychać kobitki?
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
Re: zero przyjaciół.:(
przez Ewel Ina » 17 mar 2013, o 22:57
Czasami wydaje sie że zycie nie ma sensu i tak jest długo bardzo długo aż nie da sie normalnie myslec, by nie oszalec stara sie zmieniac lecz nie wychodzi gdy na kazdym kroku jest zle mimo gdy chcesz sie zmienic.. porazka
- Ewel Ina
- Miła Kobietka
- Posty: 51
- Dołączył(a): 12 mar 2013, o 22:34
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 18 mar 2013, o 08:26
Ewelinko glowa do gory , małymi kroczkami a do przodu . Ciesz sie z małych rzeczy a nie zaraz poryw na wysoko wode. My jestesmy , wysluchamy cie .
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez Martusia20 » 18 mar 2013, o 13:22
hej kochane widzę że bez zmian u mnie prawie też a gdzie jest kropka
- Martusia20
- Miła Kobietka
- Posty: 91
- Dołączył(a): 3 lut 2013, o 15:20
Re: zero przyjaciół.:(
przez Adix257 » 19 mar 2013, o 10:18
Ewel Ina napisał(a):Czasami wydaje sie że zycie nie ma sensu i tak jest długo bardzo długo aż nie da sie normalnie myslec, by nie oszalec stara sie zmieniac lecz nie wychodzi gdy na kazdym kroku jest zle mimo gdy chcesz sie zmienic.. porazka
Ewela nie smuć się. Czasami tak jest że w życiu się nic nie udaje, ale po burzy zawsze świeci słoneczko i widać tęcze
Adrian
-
- Adix257
- Samiec
- Posty: 1665
- Dołączył(a): 22 gru 2012, o 23:42
Re: zero przyjaciół.:(
przez Ewel Ina » 20 mar 2013, o 10:09
Dziewczyny moje sloneczko juz nie swieci, wypalilo sie. Co zobie nawet czego nie zrobie to jest zle każdy na mnie krzyczy czepia sie, wiem że poddałam sie im i dlatego tak po mnie jezdza ale np. wczoraj pewna osoba z mojej robidziny zrobila wielko awanture ze sie na nia spojrzałam, mimo ze mam 24 lata jestem zzyta z rodzina wszystko robie za nich pomagam bardzo duzo bo mamy gospodarstwo ogrodnicze kwiaty, pomagam z calych sil a oni tego nie doceniaja jeszcze dostane porzadny opierdo* za to wszystko ;(
- Ewel Ina
- Miła Kobietka
- Posty: 51
- Dołączył(a): 12 mar 2013, o 22:34
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 20 mar 2013, o 11:12
jestes z nami pisz , wysłuchamy . Nie poddawaj sie ewelinko zycie naprawde jest piekne
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez 456 » 20 mar 2013, o 11:39
Ewelina a nie możesz się im postawić? Pomoc pomocą, dobrze że pomagasz rodzinie, ale robić coś bez grama wdzięczności to nie jest fer. Muszą zacząć Cię szanować a nie tylko traktować jak pracownicę. Nie mam na myśli "rzuć wszystko, postaw się" tylko rób swoje ale miej także swoje zdanie, swoje racje. Jeśli komuś się coś nie podoba ot co - zwykłe spojrzenie i robi z tego wielką awanturę jakbyś zrobiła Bóg wie co, to przestań milczeć i mów to co czujesz, co Ciebie też drażni, złości, co boli. Dlaczego masz przyjmować każde pretensje? Jesteś kobietą, jesteś człowiekiem, czujesz, odczuwasz, masz swój charakter, nie jesteś maszyną ani workiem treningowym, na którym można emocjonalnie się wyładować.
"Czerwienią róż i w zapachu lilii kołysani - żeglujemy przed siebie. Niby niewidzialni, niby zakochani..."
- 456
- Kobietka Expert
- Posty: 3949
- Dołączył(a): 8 sty 2013, o 11:05
- Lokalizacja: Między Piekłem a Niebem
Re: zero przyjaciół.:(
przez elzbieta45 » 20 mar 2013, o 12:18
tak jestes juz dorosła i szanuj siebie jesli chcesz aby szanowali cie inni . Nie mozesz dac sie tak traktowac nie jestes niewolnica ale tez nie jestes workiem na ktorym mozna wyladowac wszystkie frustracje
- elzbieta45
- Kobietka Expert
- Posty: 6529
- Dołączył(a): 21 paź 2012, o 06:18
Re: zero przyjaciół.:(
przez oOosylwiaoOo » 20 mar 2013, o 21:41
Adix257 napisał(a):Ewel Ina napisał(a):Czasami wydaje sie że zycie nie ma sensu i tak jest długo bardzo długo aż nie da sie normalnie myslec, by nie oszalec stara sie zmieniac lecz nie wychodzi gdy na kazdym kroku jest zle mimo gdy chcesz sie zmienic.. porazka
Ewela nie smuć się. Czasami tak jest że w życiu się nic nie udaje, ale po burzy zawsze świeci słoneczko i widać tęcze
Dokładnie, zgadzam się z Adrianem
Głowa do góry
- oOosylwiaoOo
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]