Brak szacunku- proszę o rady.

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Brak szacunku- proszę o rady.

Postprzez agnieszka.nn » 6 lis 2015, o 21:01

Witam, mam na imię Agnieszka, mam 22 lata, 2 letnie dziecko, oraz partnera od 5 lat.
Pierwszy raz pytam o radę w internecie. Od razu przepraszam za sposób pisania.

Mój problem polega na braku szacunku w stosunku do mnie od mojego męża. Podam kilka przykładów czym się to objawia:
-dzień mojego ślubu, był dniem dla mnie straconym. Wiedziałam, że popełniam największy błąd mojego życia. Mimo to brnęłam w to bo co ludzie powiedzą, bo zapłacone itp.
-dla niego seks to karta przetargowa, będzie seks to CI kupie to czy tamto itp.
-wyzwiska typu "kobieta lekki obyczajów"- hmm w wersji wulgarnej, gdy odmówię seksu
-poniżanie mnie w jego rodzinie
-brak szacunku co do mojej rodziny
-brak gestów miłości- zawsze tak było jednak BYŁAM PEŁNA NADZIEI ŻE SIĘ ZMIENI :o
-bicie dziecka za byle głupstwo, bicie mnie...


Można by bardzo dużo wymieniać. Chce się rozejść, była bym w stanie sama się utrzymać, na rodziców mogę liczyć w 100%. Mieszkamy osobno- odległość 150km. Ale jest to właśnie ALE. Brak mi odwagi, impulsu. Czy takie traktowanie powinno być już wystraczającym impulsem?
agnieszka.nn
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 1
Dołączył(a): 6 lis 2015, o 20:50

Re: Brak szacunku- proszę o rady.

Postprzez BlackWolf » 7 lis 2015, o 12:07

I Ty masz jeszcze co do tego wątpliwości...?
Nie możesz pozwolić sobie na takie traktowanie a tym bardziej żeby ktokolwiek podnosił rękę na Twoje dziecko. Problem w waszym związku nie polega na nie dogadywaniu się czy na czymś, co jest do uratowania. Tutaj nie ma co ratować.
Musisz zadbać o siebie i przede wszystkim o dziecko. Nie wyobrażam sobie tkwić w związku czy w małżeństwie z potworem, który wyżywałby się na dziecku.
Napisałaś, że możesz liczyć na rodzinę, więc zabieraj swoje rzeczy, dziecko i odejdź. Zrób to najlepiej w obecności nabliższych. Twój mąż jest agresywny, więc lepiej sama tego nie rób.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Re: Brak szacunku- proszę o rady.

Postprzez Czarna » 9 lis 2015, o 12:44

Skoro nie chciałaś za niego wychodzić, a teraz między Wami jest fatalnie, to ja nie wiem, jakie Ty jeszcze masz opory przed rozstaniem.

I see a red door and I want it painted black
No colours anymore, I want them to turn black
Avatar użytkownika
Czarna
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 518
Dołączył(a): 12 lis 2014, o 00:17

Re: Brak szacunku- proszę o rady.

Postprzez anielica » 9 lis 2015, o 15:33

Nie bój się - jeśli teraz odejdziesz z dzieckiem, to ono nie nauczy się, że można kogoś bić, że można nie szanować kobiety, która urodziła twoje dziecko - uchroń je przed tymi wzorcami.
Avatar użytkownika
anielica
Miła Kobietka
 
Posty: 46
Dołączył(a): 16 wrz 2015, o 14:26

Re: Brak szacunku- proszę o rady.

Postprzez laelia » 9 lis 2015, o 23:21

bicie dziecka? I Ty jeszcze z nim jesteś?

Obrazek
Avatar użytkownika
laelia
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 589
Dołączył(a): 5 paź 2014, o 20:16
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Google [Bot]