W mojej diecie zastosowałam ogromną zmianę, ale w sumie jestem z niej zadowolona!
Trzymałam dietę tysiąca kcal, czasami nawet mniej.
Kupiłam sobie linea detox, by moje łaknienie zmniejszyło się do minimum. Owszem, tabletki na odchudzanie pomagają, ale jeżeli będziemy tego chcieli. Trzeba pamiętać, że na samych tabletkach nie schudniemy ( no chyba, że zrobimy sobie tabletki jako zamiennik pokarmu, co ogólnie dla mnie wydaje się chore! ).
Robiłam dziennie brzuszki. Rano przed śniadaniem (ok 10) , kiedy podeszłam do śniadania zjadłam tylko dwie kromki, albo jedną ( to zależy jaki miałam apetyt). Musimy pamiętać, że przy odchudzaniu nie powinno się jeść zwykłego chleba (najlepiej ciemny, albo pieczywo wasa). Kromkę smarowałam białym, kremowym serkiem w połączeniu z marmoladą (żeby mieć siłę) . Nie jadłam drugiego śniadania, bo nie jestem przyzwyczajona do metody "pięciu posiłków".
Na obiad jadłam tyle ile chciałam , ale z umiarem. Unikałam w szczególności potraw wzbogaconych o węglowodany ( frytki, ziemniaki), mąka, makarony. Produktami zastępczymi była kasza, ryż. Unikałam sosów ( na ketchup sobie jednak sobie pozwalałam
) . Na podwieczorek pozwalałam sobie na kostkę gorzkiej czekolady, a także mlecznej. Do tego piłam herbatę czerwoną. Na kolację ( 3 godziny przed snem) jadłam kromkę chleba z ogórkiem, bądź pomidorem ( czasami wyglądało tak moje śniadanie)
W mojej diecie, zawsze kiedy przychodziła pora na głód to wykonywałam brzuszki, albo zajmowałam się czymś innym. Jednak przy moim suplemencie diety jakim była linea mogłam spokojnie odmawiać sobie przeróżnych zachcianek.
Efekty są zaskakujące. Mój brzuch się zmniejszył (przez ćwiczenia), a ja schudłam 8 kg
I jestem zadowolona.
Mi zawsze brakuje samozaparcia w sprawie odchudzania 
zawsze kiedy udawało mi się schudnąć kilka kilogramów to jedynie przez przypadek 
"
