A ja muszę przyznać, że oglądam
. Choć akurat "Pamiętniki z wakacji" omijam szerokim łukiem, bo po prostu nie podoba mi się konwencja tego programu. Najczęściej w tych odcinkach ukazane są zwykłe dylematy współczesnych młodych małżeństw czy nastolatków, które polegają na założeniu się, kto zaliczy najwięcej panienek/latynoskich ciasteczek. Skoro już jesteśmy przy tym temacie, to muszę powiedzieć, że wizerunek Polek za granicą jest okropny. Polski zostały zaprezentowane w tej hiszpańskiej miejscowości jako puszczalskie, łatwe pijaczki i nic więcej
. Wielka szkoda, ale cóż, może i tak to wygląda.
Już bardziej lubię "Trudne sprawy" oraz "Ukrytą prawdę". Wczoraj w "Ukrytej prawdzie" był ciekawy odcinek, o kobiecie, która zdradziła męża i chciała usunąć ciążę, gdyż zapłodnił ją jej kochanek. "Ukryta prawda" jest chyba najmniej denna spośród tych programów i przyznam, że problemy nie są ujęte w tak tendencyjny sposób, w jaki sugeruje program "Pamiętniki z wakacji".
Jestem w stanie zrozumieć falę krytyki co do "Trudnych spraw", "Dlaczego ja" oraz "Pamiętniki z wakacji", ale sądzę, że "Ukryta prawda" zasługuje na uwagę
. Może to dlatego, że jest wytworem TVN i została nakręcona bardziej profesjonalnie.