Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez karma96 » 18 maja 2015, o 11:36

Witam :)
Mam 19 lat i mojego 'ukochanego'(lat 20),będę go nazywała 'TŻ', poznałam mając niecałe 13. Od początku coś między nami zaiskrzyło, jednakże wtedy byłam w moim pierwszym związku z innym i nie chciałam go kończyć. Jednakże cały czas spotykałam się z TŻem. Nie spodobał się moim rodzicom, więc ukrywaliśmy naszą przyjaźń.Po ponad roku pierwszy raz się pocałowaliśmy i od tego czasu co jakiś czas się spotykaliśmy już nie po przyjacielsku, pomimo trwania w innych związkach. Niestety z powodu wielu przyczyn osobistych mój TŻ musiał się wyprowadzić do miasta oddalonego 60 km od mojego. Cały czas utrzymywaliśmy ze sobą kontakt i jak przyjeżdżał to zawsze się widywaliśmy. Rok temu (po 5 latach przyjaźni)gdy skończył liceum zaprosił mnie na swoje urodziny mówiąc, że musimy poważnie porozmawiać. Wyznał mi wtedy, że mnie kocha od samego początku i nie wyobraża sobie życia beze mnie. Ja mimo wielu wątpliwości w końcu zgodziłam się z nim spróbować takiego oficjalnego związku. Wątpliwości, ponieważ ja też go strasznie kocham od samego początku, jednakże bałam się tej odległości, jak to wszystko miałoby wyglądać. No i tak już jesteśmy ze sobą rok. Widujemy się średnio co dwa tygodnie, ponieważ TŻ ma bardzo dużo rzeczy na głowie. Pracuje, studiuje, jest w straży, gra w piłkę nożną i do tego jest coraz bardziej znanym raperem, który praktycznie co weekend ma koncerty w różnych częściach Polski, do tego wydawanie nowych kawałków, klipów, płyt. Niedaleko mnie mieszka jego babcia u której się zatrzymuje i wtedy spędzamy czas we dwójkę lub z naszymi przyjaciółmi wspólnie. Wiadomo, że raz jest lepiej raz gorzej. Gdy myślałam, że jestem w ciąży, on się zachował bardzo odpowiedzialnie, powiedział, że bez problemu damy sobie radę z tym dzieckiem,nie wściekał się,nie zostawił. Parę mscy temu miałam kryzys i uznałam, że pomimo ogromnej miłości, nie jestem w stanie tego ciągnąć na odległość i zerwałam z nim. Po niecałych dwóch tygodniach mój TŻ przyjechał do mnie prosząc, żebyśmy do siebie wrócili, że nie można tego tak zakończyć, że to jest coś poważnego, nie obyło się bez płaczu, ale znowu w to weszłam, bo jest miłością mojego życia. Mam nadzieję, że on czuje do mnie to samo, że nie są to tylko puste słowa. Moja mama go w końcu zaakceptowała i cieszy się z tego, że jestem dzięki niemu szczęśliwa. Ja właśnie skończyłam liceum i staram się dostać na studia oddalone jakoś 20 min od miejsca jego zamieszkania. Planujemy też wspólne wakacje z jego przyjaciółmi.
I teraz proszę o Waszą opinię, czy mój związek ma szansę przetrwać? Czy pomimo młodego wieku ten związek ma szansę być już tym jedynym na całe życie?
karma96
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 4
Dołączył(a): 18 maja 2015, o 10:41

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez Hadassa » 18 maja 2015, o 11:54

Szansa jest zawsze, pyanie tylko czy jesteście w stanie to utrzymać.
Czy Ty np jesteś w stanie zaakceptować jego koncerty, może i fanki?

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez karma96 » 18 maja 2015, o 11:58

Hadassa napisał(a):Szansa jest zawsze, pyanie tylko czy jesteście w stanie to utrzymać.
Czy Ty np jesteś w stanie zaakceptować jego koncerty, może i fanki?

Droga Hadassa, akceptuję jego koncerty, chcę żeby jego kariera się rozwijała bo sprawia mu to przyjemność. Co do fanek to wiadome, że jestem trochę zazdrosna,bo przychodzą mu nawet pod dom, ale ufam mu na tyle, że wydaje mi się, że nie byłby w stanie mnie zdradzić. Poza tym czasem jeżdżę z nim na jego koncerty, więc widzę jak wszystko wygląda.
karma96
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 4
Dołączył(a): 18 maja 2015, o 10:41

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez Hadassa » 18 maja 2015, o 12:50

Tylko póki co jest to dla Ciebie świeże ;)
Ciekawi mnie jednak jak to będzie za rok np, kiedy już rutyna wejdzie w Wasze życie.
Kiedy będziesz mieć studia, swoje zajęcia/nauke.. nie będziesz mogła z nim jechać...
A fanki swoje zrobią....
Ja Ci nie życzę źle.. ale wiem jak działa zazdrość

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez Czarna » 18 maja 2015, o 13:04

Masz wątpliwości, a to na ogół nie jest dobry znak. Powiem Ci tyle, że jeśli jesteś przekonana, że to miłość Twojego życia, to rób wszystko, żeby Wam się udało. Tak żebyś potem nie żałowała, że nie zawalczyłaś o taką miłość.

I see a red door and I want it painted black
No colours anymore, I want them to turn black
Avatar użytkownika
Czarna
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 518
Dołączył(a): 12 lis 2014, o 00:17

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez iwonaw90 » 18 maja 2015, o 13:17

Szansa napewno jest...ja sama zaczelam zwiazek ktory trwal przez pierwsze dwa lata na odleglosc,mialam wtedy tyle lat co ty :) teraz z perspektywy czasu...watpliwosci, kryzysow itd. uwazam ze bylo warto. Niedlugo bedzie 10 rocznica naszego zwiazku i 4 rocznica ślubu :)

iwonaw90
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 5
Dołączył(a): 18 maja 2015, o 13:10

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez karma96 » 18 maja 2015, o 14:08

Hadessa, czy ja wiem czy wszystko jest takie świeże, jesteśmy ze sobą już rok, miałam okazję się do tego przyzwyczaić. Teraz byłam w klasie maturalnej, więc też miałam sporo nauki, szczególnie ostatnimi czasy, a jednak to przetrwaliśmy, chłopak mnie bardzo wspierał, wierzył we mnie.
Czarna, masz rację, będę walczyła o tę miłość do ostatniej kropelki nadziei, bo uważam, że warto.
Iwonaw90 bardzo mnie podniosłaś na duchu swoją wypowiedzią, mam nadzieję, że mnie potoczy się tak jak Tobie, strasznie Ci dziękuję :)
Boję się jedynie, że On za jakiś czas uzna, że wolałby mieć jednak dziewczynę na stałe przy sobie, a nie tylko dojazdami raz na jakiś czas :(
karma96
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 4
Dołączył(a): 18 maja 2015, o 10:41

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez Hadassa » 18 maja 2015, o 14:31

Skoro planujesz się przenieść w jego okolice, to chyba wyjazdy odpadną ;)
ale.. jeżeli nie spróbujesz, nie zaryzykujesz, to nie będziesz wiedzieć jak się skończy :) albo i nie

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez BlackWolf » 18 maja 2015, o 18:39

Szansa zawsze jest, tylko jak Had na początku określiła -pytanie czy wy jesteście w stanie to utrzymać.
Z Twojego opisu wynika, że chłopak Cię kocha, bo inaczej nie da się tego nazwać.
Udowodnił Ci wiele razy w poważnych sytuacjach, że nie traktuje Cię na zasadzie ''jesteś, bo jesteś''. Stara się mimo, że dałaś mu przysłowiowego kopa, nie przeraziła go myśl o dziecku, wspiera Cię itd.
Jednego czego się obawiam to waszej dalszej przyszłości, gdy jego kariera w showbiznesie -tak to nazwę, rozwinie się jeszcze bardziej. Teraz to akceptujesz, koncerty, nachalne fanki a co będzie później? Gdy pojawi się dziecko na przykład, gdy on będzie w trasie a Ty z dzieckiem w domu?
W każdym razie jak to mówią ''prawdziwa miłość przetrwa wszystko''.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52

Czy on mógł się zmienić?

Postprzez karma96 » 21 maja 2015, o 20:48

Witam :) mam 19 lat, jestem z facetem (20 lat) od roku. Poznaliśmy się, gdy miałam 13 lat i od razu coś między nami zaiskrzyło, jednak wtedy nie mogliśmy stworzyć związku z wielu powodów. 4 lata temu on musiał się wyprowadzić do miejscowości oddalonej o 60 km od mojej.Jednak od początku naszej znajomości spotykaliśmy się ze sobą nie jak przyjaciele. Pomimo tego, że on przez te lata miał wiele dziewczyn, wszystkie je zdradzał ze mną, tylko ze mną, o tym jestem przekonana. Teraz trwamy w końcu w szczęśliwym związku, aczkolwiek naszły mnie rozmyślenia na temat jego przeszłości. Jest on coraz bardziej popularnym muzykiem i ma sporo fanek, które czekają tylko na jakiś jego ruch. Czy skoro kiedyś facet zdradzał swoje partnerki, to możliwe jest żeby tak nagle się zmienił i stał się całkowicie wierny?
karma96
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 4
Dołączył(a): 18 maja 2015, o 10:41

Re: Czy mój związek ma szansę przetrwać?

Postprzez BlackWolf » 21 maja 2015, o 21:44

Założyłaś już wątek o swoim związku, wobec tego łącze je w całość.
Proszę nie zakładać po kilka tematów odnośnie jednego i tego samego.
Wystarczy kontynuować w jednym...


Odnośnie pytania.
Jestem tego zdania, że mało kto potrafi zmienić swoje zwyczaje, zachowania, charakter. Zależy od człowieka.

Nie szukam bajek w życiu moim.
Bajki są okrutne...

Obrazek
Avatar użytkownika
BlackWolf
Moderatorka
 
Posty: 2891
Dołączył(a): 13 mar 2015, o 20:52
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]

cron