BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

przez **ania** » 7 sie 2012, o 12:32

czasami trudno jest na mu wierzyć że cos sie skończyło ...ale niestety takie życie nic nie jest nam dane na zawsze

jedyne co mogę napisać to oby u Ciebie było inaczej, może to tylko zwyczajny mały kryzys może chce po prostu chwili wytchnienia ....najlepszym sposobem jest szczera rozmowa ....i wyjasnienie jasno wszystkiego .....

przez **Lidka** » 7 sie 2012, o 12:44

Zgadzam się z Anią. Dokładnie myślę tak samo.

przez **nina19** » 7 sie 2012, o 22:00

i nie mogłaś tak od razu? Wolałaś mówić, że szukam ludzi którzy będą się nade mną użalać. Nie mam pojęcia po czym takie stwierdzenie.

Masz rację, to może byc tylko kryzys. Spróbuję to przeczekać, bo rozmowa już była, ale nie pomogła.
Ale z tym , że nie ma nic na całe życie , to się nie zgodzę. Jest wiele par , które są ze sobą do końca życia i są szczęśliwi, dlatego ja chcę walczyć o mój związek , bo to jest dla mnie najważniejsze.
A ty masz kogoś? Nie wierzysz , że on może byc już na całe życie?

przez **PinkaKruszynka** » 7 sie 2012, o 23:05

Hej . . Cieżko mi jest powiedzieć , ale moim zdaniem przestało mu na Tobie zależeć . Może za bardzo się starasz i on widzi ze jak itak nic nie bedzie robił to ty bedziesz za nim biegać . Dziwi mnie sprawa z sexem . . A ile po ile macie lat?

przez **Lidka** » 8 sie 2012, o 08:26

nina19 napisał(a):i nie mogłaś tak od razu? Wolałaś mówić, że szukam ludzi którzy będą się nade mną użalać. Nie mam pojęcia po czym takie stwierdzenie.

Masz rację, to może byc tylko kryzys. Spróbuję to przeczekać, bo rozmowa już była, ale nie pomogła.
Ale z tym , że nie ma nic na całe życie , to się nie zgodzę. Jest wiele par , które są ze sobą do końca życia i są szczęśliwi, dlatego ja chcę walczyć o mój związek , bo to jest dla mnie najważniejsze.
A ty masz kogoś? Nie wierzysz , że on może byc już na całe życie?

Nina ja mam męża już od kilkunastu lat. Wierzę, że to do końca życia. Ale my z mężem jesteśmy już w nieco innym wieku, a jak wiadomo - każdy wiek ma swoje prawa.

przez **nina19** » 8 sie 2012, o 11:01

PinkaKruszynka napisał(a):Hej . . Cieżko mi jest powiedzieć , ale moim zdaniem przestało mu na Tobie zależeć . Może za bardzo się starasz i on widzi ze jak itak nic nie bedzie robił to ty bedziesz za nim biegać . Dziwi mnie sprawa z sexem . . A ile po ile macie lat?

Ja mam 19 , a on 26.

przez **nina19** » 8 sie 2012, o 11:08

Lidka napisał(a):
nina19 napisał(a):i nie mogłaś tak od razu? Wolałaś mówić, że szukam ludzi którzy będą się nade mną użalać. Nie mam pojęcia po czym takie stwierdzenie.

Masz rację, to może byc tylko kryzys. Spróbuję to przeczekać, bo rozmowa już była, ale nie pomogła.
Ale z tym , że nie ma nic na całe życie , to się nie zgodzę. Jest wiele par , które są ze sobą do końca życia i są szczęśliwi, dlatego ja chcę walczyć o mój związek , bo to jest dla mnie najważniejsze.
A ty masz kogoś? Nie wierzysz , że on może byc już na całe życie?

Nina ja mam męża już od kilkunastu lat. Wierzę, że to do końca życia. Ale my z mężem jesteśmy już w nieco innym wieku, a jak wiadomo - każdy wiek ma swoje prawa.

No właśnie, więc jednak ta teoria, że nie ma nic na całe życie, nie jest sprawdzona.
A wiek nie bardzo ma do rzeczy, bo w moim mieście mieszkała pewna dziewczyna, miała 15 lat on był od niej starszy bo 25 i związali sie ze sobą.Są ze sobą już 7 lat. Wzięli ślub i mają piękną córeczkę i są szczęśliwi. ; )
Mimo tak młodego wieku i różnicy między nimi, związek trwa nadal z pełniejszą rodziną i wszystko wskazuje na to, że będą razem.

przez **mycha25** » 8 sie 2012, o 11:10

Ja mam 19 , a on 26.

Hej,Nina,a czy ty przypadkiem mi nie napisałaś że jesteś ode mnie 3 lata starsza

?Zresztą na profilu też masz wpisane 28

przez **nina19** » 8 sie 2012, o 11:12

mycha25 napisał(a):Ja mam 19 , a on 26.

Hej,Nina,a czy ty przypadkiem mi nie napisałaś że jesteś ode mnie 3 lata starsza ?Zresztą na profilu też masz wpisane 28

Jaja se robiłam, bo wkurzała mnie ta kłutnia.
Mam 19

przez **mycha25** » 8 sie 2012, o 11:13

No wiesz co... :lol:

przez **nina19** » 8 sie 2012, o 11:14

przez **mycha25** » 8 sie 2012, o 11:17

Nieładnie hehe

przez **nina19** » 8 sie 2012, o 11:22

No nie ładnie, ale czasem mnie wkurza to, że niektóre kobiety jak się kłucą to sugerują się wiekiem, gdybyś wiedziała, że jestem młodsza, to byś nazwała mnie gówniarzem czy coś, tyle, że ja nie zachowuję się jak rozkapryszona nastolatka, bo któraś z forumowiczek tak stwierdziła po tym jak napisałam, że chcę pomóc mojemu chłopakowi przestać pić, bo nadużywa alkoholu ; /
Trochę dziwne, ale cóż im starsze tym bardziej przemądrzałe ( w większości ), no chyba, że to ona miała naście lat ..

przez **mycha25** » 8 sie 2012, o 11:43

Ok,sprawa wyjaśniona

przez **samotnawdowa** » 13 sie 2012, o 12:20

W sumie to mam podobnie... Czytając wasze porady próbowałam zrobić to samo ale nic nie dało. Chcąc z nim porozmawiać wymyśla jakieś chore wymówki np." ide do garażu"; " muszę coś zrobić"; " nie przeszkadzaj" ; " oglądam film". Nawet próbowałam pogadać z nim jak szliśmy spać to tekst: " Jestem zmęczony, daj mi spokój, chce się wyspać". I tak w kółko... Błagam pomóżcie mi...

przez **nina19** » 13 sie 2012, o 12:35

samotnawdowa napisał(a):W sumie to mam podobnie... Czytając wasze porady próbowałam zrobić to samo ale nic nie dało. Chcąc z nim porozmawiać wymyśla jakieś chore wymówki np." ide do garażu"; " muszę coś zrobić"; " nie przeszkadzaj" ; " oglądam film". Nawet próbowałam pogadać z nim jak szliśmy spać to tekst: " Jestem zmęczony, daj mi spokój, chce się wyspać". I tak w kółko... Błagam pomóżcie mi...

Mój się tak nie zachowuje, z resztą już jest ok, ale zachowanie Twojego partnera wskazuje na to, że ma jakiś problem. Musisz go nakłonić, żeby się nim podzielił, powiedz, że chcesz wiedzieć co z nim się dzieje, bo najwyraźniej nic dobrego. Jeżeli to nie problem, to może po prostu ma takie dni, jest przemęczony albo coś. Ale raczej to pierwsze.

przez **stokrotka1011** » 27 sie 2012, o 21:14

Może ma jakieś problemy, albo chce Tobie coś pokazac, że jest coś nie tak a nie chce tego otwarcie powiedziec.

przez **nina19** » 27 sie 2012, o 22:41

Już wiem o co chodziło

.
Wszystko się wyjaśniło

BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Re: Czy on mnie już nie kocha?

Kto przegląda forum