...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemnic ;(

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemnic ;(

Postprzez BasicN » 30 maja 2014, o 10:05

Witam Was Dziewczyny:) Od jakiegos czasu czytam to forum aż wkońcu założyłam sobie konto aby podzielić sie z Wami moim problemem...smutkiem... sama nie wiem jak to nazwać. :( hm więc tak... od 5lat jestem z mężczyzna. Obecnie ma 29lat. Po dwóch latach spotykania się on zaczął mnie troszkę oszukiwać, sama doszłam do tego że próbował spotykać się, rozmawiać z inną kobietą. Od 3lat zaczął pracować w delegacji w Holandi, Norwegi... Zajął się tylko i wyłączniem pracą oraz swoim hobby -motorami. Ja obecnie kończe studia i pracuje na wysokim stanowisku w dużej firmie Meblowej. Planujemy za rok pobrać się... A od roku czasu czuje się jak w starym małżeństwie... on wyjezdza na 2 tyg wraca na 3 tyg. czuje monotonie, mało czułosci... Gdy jest w delegacji dużo rozmawiamy na skype, przez telefon.
Wspominałam mu o braku czulosci juz nie raz a on sądzi ze wydaje mi się.... ;/ Gdy jest na miejscu przez 3 tygodnie kochalismy sie 2-3razy teraz tylko 1 raz i to gdy ja wypije trochę alkoholu...po trzezwemu nie zrobilabym tego:( Ponieważ....
Od pół roku spotykam się po kryjomu z innym facetem...poznałam go przypadkowo na imprezie -oblał mnie drinkiem :P w ramach przeprosin zaprosil mnie na kawę. Spotkałam się z nim sama nie wiem dlaczego... juz na pierwszym spotkaniu bardzo spodobał mi się... Jest to wysoki brunet, bardzo dobrze zbudowany, ma poważną pracę mieszkamy od siebie ok 30km. Po raz pierwszy spotkałam faceta który jest tak czuły, opiekuńczy, troskliwy... potrafi wszystko rzucic aby przyjechać do Mnie, spedzić ze Mną czas itp. Na 4 spotkaniu powiedziałam mu ze mam faceta... Mimo to nadal spotykamy sie, spedzamy ze soba bardzo dużo czasu, potrafimy spedzic ze sobą cały weekend tylko we dwoje, jest cudowny w każdym momencie. Czuje że pokochałam go... on mnie również powtarza mi to kilka razy dziennie. Poznalam jego rodziców, znajomych a za tydzień mam isc z nim na wesele. Z mojej stroy wiedzą o Nim siostra oraz koleżanki. (oczywiscie mojemu Kochankowi nie odpowiada dany stan i uswiadomil mi ze po obronie podejme decyzje co do faceta.)
A za moim obecnym facetem bardzo są rodzice traktują go jak syna. Jest poważny, planuje przyszlosc, dobrze zarabia. hm Nie wiem co mam zrobic... w takim wieku nie patrzy sie tylko na milosc ale również na to czy dany mężczyzna będzie dla Ciebie zawsze dobry, czy będzie dobrym ojcem dla moich dzieci, czy jest dobrze ustawiony tzn czy ma dobrą prace, czy jest wstanie zapewnic mi taki stan życia jaki mam przy rodzicach. hm wiem że mój obecny facet jest wstanie zapewnic mi standard życia jaki mam obecny. (nie oszukujac pochodze z bogatej rodziny i nie musze sobie niczego odmawiac, przy czym sama na siebie zarabiam tyle że mieszkam z rodzicami). a "kochanek" nie będzie potrafił zapewnic mi takiego wysokiego standardu życia... wiem ze rzeczy materialne nie sa najwazniejsze ale jesli żyłam tyle lat w takim standardzie wiem ze bedzie mi cięzko przestawic się a sama nie poradze utrzymac takiego standardu jesli chodzi o dom, samochód itp. Tym bardziej ze zamierzam otworzyc własny interes. Oby dwoje są cudownymi męzczyznami. Kazdy ma swoje wady i zalety. Obecnie ciągnę dwa życia, dwa związki... Nie wiem co mam zrobic, boje się zranić kogo kolwiek... Do oby dwóch czuje cos... ;( Wiem nie powinnam tak... Czuje jak cierpię...nie ma dnia aby nie poleciała mi łza gdy myslę o tym wszystkim... Obecnie mam umierającą babcie która mnie wychowała... za miesiąc bronie MGR, mam dużo pracy i jeszcze to wszystko... ;( Jest mi "cholernie" ciężko z tym wszystkim... boje się podjąc jaka kolwiek decyzje. Proszę was o Wasze opinie na ten cały temat. Dziekuje Wam Bardzo za chwile uwagi.
BasicN
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 1
Dołączył(a): 30 maja 2014, o 09:31

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Hadassa » 30 maja 2014, o 11:53

Powiedz mi tak szczerze, czego chcesz od związku, czego oczekujesz od faceta ??
Czy brak czułości i czasu zrekompensuje Ci kasa i hmmm.. chciałam napisać dobro dziecko.. ale.. jak ma być dobro dziecka, skoro go nie ma ??

.. bo w oczach tkwi siła duszy...
Avatar użytkownika
Hadassa
Moderatorka
 
Posty: 22168
Dołączył(a): 14 mar 2013, o 11:43

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Madlen » 30 maja 2014, o 12:25

Na początku chciałam zaznaczyć, że Twoje zachowanie nie jest odpowiednie, bo jak sama zauważyłaś tak czy tak kogoś zranisz..

Czy jesteś pewna, że to nie jest tylko chwilowe zauroczenie??
Facet zrobił na Tobie wrażenie.. piszesz, że jest czuły, troskliwy, opiekuńczy, ale czy masz pewność, że po kilku latach spędzonych razem będzie tak nadal??
Że będzie się starał i był na każde skinienie??
Sama mówisz, że żyjesz na wysokim poziomie, jeśli stracisz jego część z tego powodu może dochodzić między Wami do zgrzytów co na dłuższą metę stanie się bardzo męczące i uciążliwe dla Was obojga i zaczniecie sobie wyrzucać, że może to jednak był zły pomysł...

Co do obecnego Partnera proponowałabym rozmowę o wspólnej przyszłości.
Mam na myśli, czy po ślubie On nadal będzie większość czasu spędzał poza domem, bo uwierz mi na dłuższy czas będzie to bardzo wkurzające, a do tego jeśli dojdzie dziecko to też nie powinno być tak żeby z ojcem widziało się "raz na wiwat"..
Spróbuj powiedzieć, czego od Niego oczekujesz, czego Ci brakuje i powiedz że potrzebujesz żeby poświęcał Ci więcej uwagi.. daj Mu szansę.. poczekaj..
Nie skreślałabym wszystko tylko przez to, że do Waszego życia zakradła się rutyna..
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez vaniliiia » 30 maja 2014, o 17:35

nie chcesz zranić nikogo.. nie da się tak... albo zranisz jednego z nich, albo oby dwóch.. wybieraj sama...
I zastanów się który Ci zapewni przyszłość... bo może być tak że kochanek to tylko skok w bok, on o tobie nie myśli poważnie i wkrótce cię zostawi... albo zwiąże się z Tobą, na boku też będzie miał kogoś, nie bedzie myslal powaznie o Tobie i nigdy nie bedzie chcial sie z toba pobrać.. może być "leniem" i nierobem... i tak dluzej nie wytrzymasz.. bedziesz nieszczesliwa.. a do swojego "byłego(obecnego teraz)" chlopaka nie wrocisz, bo on nie bedzie cie chcial po tym wszystkim... a ty zostaniesz sama i bedziesz zalowala ze ciagnelas dwa zwiazki na raz... wiec lepiej sie zastanow kogo znasz lepiej i z kim chcesz zbudować pewną przyszłość...
Z obecnym chlopakiem proponuje powaznie pogadać...

Obrazek


♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦ ♦
Vice Miss Babskich Spraw 2013
vaniliiia
Kobietka Expert
 
Posty: 2934
Dołączył(a): 26 lut 2013, o 19:58

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Astra » 31 maja 2014, o 01:58

Cos mi tutaj w tej ukladance nie pasuje.
Mam nieodparte wrazenie, ze targaja Toba rozne watpliwosci , a w szczegolnosci materialne.
Szczerze mowiac to do tego momentu bylam przekonana , ze uczuciami i miloscia rzadzi
serce, ale w oparciu o to co Ty piszesz i kalkulujesz to zupelnie stracilam orientacje.
Chce powiedziec , ze jesli w Twoim zyciu uczuciowym jest taki balagan i niezdecydowanie to
chyba sama masz gotowa odpowiedz na Twoje watpliwosci za ktorym mezczyzna sie opowiedziec i z ktorym ulozyc sobie zycie.
Zawsze tam gdzie w gre wchodza czyste finansowe przymiarki to mozna sie spodziewac , ze
zabija i stlamsza prawdziwe i silne uczucie.
To stara prawda zyciowa i warto wziasc ja pod rozwage przy swoich kalkulacjach i planach
na przyszlosc.
A tak na marginesie to powiem Ci, ze zycie potrafi weryfikowac i plany i uczucia stawiajac
wszystko doslownie na glowie.
I tak tez sie stalo w Twoim przypadku.
Twoj mezczyzna probowal Cie zdradzic z inna kobieta jak piszesz.
Mozna wobec tego domniemywac , ze czegos tez mu zabraklo w waszym ukladzie.
Ty zdradzilas swojego mezczyzne z fantastycznym facetem ktory jest przeciwienstwem Twojego mezczyzny.
A w tym wszystkim sa Twoje watpliwosci uczuciowe i finansowe.
Pomysl i zastanow sie , bo los sam podpowiada i pokazuje co powinnas zrobic i jakiego wyboru
dokonac.
Dodam jeszcze , ze nie ulegaj zludzeniom , ze kochasz obu , bo to jest niemozliwe!!!
Masz metlik w glowie i szczerze mowiac rowniez wyrzuty sumienia wobec Twojego mezczyzny.
Mimo, ze o tym nie piszesz , ale tak to wyglada z mojej pespektywy.
Teraz nie sa czasy w ktorych kobiety kierowaly sie przy wyborze partnera na meza , jego majatkiem i super sytuacja materialna.
Teraz sa czasy gdy kobieta kocha i to szalenczo , czule i namietnie to kocha ,nie warunkujac
milosci od zasobnosci portfela.
Milosc to milosc, czasami tez nie znosi zadnych kalkulacji finansowych i warunkow. :pisze:
Avatar użytkownika
Astra
Super Gaduła
 
Posty: 1827
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 01:28

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Snajper » 31 maja 2014, o 04:05

Ja ze swojego męskiego punktu widzenia chciałbym tylko dodać do wypowiedzi poprzedniczek jedną rzecz. W skali kilkudziesięciu lat - bo tyle trwa mniej więcej życie - nic nie jest dane raz na zawsze: ani miłość, ani pieniądze. Nie ma czegoś takiego jak gwarancja szczęścia w życiu. Nawet jeśli teraz jest tak jak piszesz, nie wiadamo, czy z czasem mniej czuły ale bogaty mężczyzna nie stanie się biednym, a ten który jest czułym nie przestanie być takim, a dla odmiany stanie się bogaty.
Czasem trzeba po prostu wybrać, a potem, jeśli coś pójdzie nie tak, nie rozpamiętywać że z tym drugim/drugą być może byłoby lepiej. :)
Snajper
Samiec
 
Posty: 789
Dołączył(a): 4 mar 2014, o 08:53
Lokalizacja: z miasta Świętej Wieży

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez ullka » 31 maja 2014, o 11:54

Myślę, że powinnaś zostać z mężem, pasujecie do siebie, będziecie się zdradzać długo i szczęśliwie :D

Avatar użytkownika
ullka
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 3
Dołączył(a): 31 maja 2014, o 11:23
Lokalizacja: Łódź

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Jamelia » 31 maja 2014, o 13:12

Dokładnie, teraz dostajesz czułość od tego drugiego ale za jakis czas może rowniez stac się monotonnie, jemu juz sie nie będzie chciało... Może lepiej nie wiązać sie z żadnym z nich tylko zostac z rodzicmi? :D ;)

Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
Avatar użytkownika
Jamelia
Moderatorka
 
Posty: 3270
Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez TuszNaRzęsach » 31 maja 2014, o 19:53

Doskonale Cię rozumiem, jeszcze niedawno sama ciągnęłam dwa `związki`. Musisz się zastanowić, pamiętaj, że kochanka znasz tak na prawdę bardzo krótko, a każdy związek na początku jest taki hmm `magiczny`. Przypomnij sobie jak wyglądał Twój związek z oficjalnym chłopakiem, nie zawsze przecież zajmował się tylko sobą? Jeśli chodzi o sprawę materialną, to masz dużo racji... Ciężko będzie Ci się przestawić na ten niższy. Ale moim zdaniem lepiej mieć mniej w portfelu, ale dużo w sercu... Piszesz o dzieciach... Jeśli już myślisz o takich sprawach to powinnaś wiedzieć czego w życiu chcesz. Zrób sobie dobrą herbatę, usiądź i przemyśl wszystko. Pamiętaj, że jeśli zdecydujesz się być z obecnym partnerem będziesz musiała mu powiedzieć o wszystkim, ja przynajmniej nie wyobrażam sobie aby mogło być inaczej. Budowanie związku na kłamstwie nie jest dobre... Przemyśl to dobrze... Nikt nie da Ci gotowego przepisu. Ja jestem zdania, że zawsze należy słuchać serduszka ;*

Kobiecie łatwiej jest przyznać, że nie ma racji gdy ją ma niż gdy jej nie ma.
(Marylin Monroe)
Avatar użytkownika
TuszNaRzęsach
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 21
Dołączył(a): 29 kwi 2014, o 15:52
Lokalizacja: Gorzów Wlkp.

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Astra » 2 cze 2014, o 20:58

A ja mysle , ze czasami w ekstremalnych sytuacjach nie wystarczy sluchac glosu serca, ale powinno sie takze
dodac jednak mimo wszystko odrobine rozsadku.
Czasami kierowanie sie tylko uczuciami potrafi w niektorych sytuacjach uruchomic
opcje zwana zimnym wyrachowaniem. :diabel
Avatar użytkownika
Astra
Super Gaduła
 
Posty: 1827
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 01:28

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Carina » 2 cze 2014, o 21:28

Ja tylko powiem jedno, bo reszta juz padla wyzej.Piszesz o monotonii...ale tak naprawde monotonia w zyciu gosci gdy jej na to pozwalasz.Wiec wyjdz z inicjatywa i walcz o to co masz.A nie zadawalaj sie zastepczym odskokiem, ktore uwazasz chwilowo za milosc.Bo jak ta chwilowka minie to zranisz ich obu i siebie.
Poza tym tez uwazam ze nie traktujesz drugiego faceta powaznie to twoj sposob na nude...Bawisz sie nim, bo jak sama wspomnialas miedzy wierszami ~nie spelnia twoich warunkow finansowych.Wiec dlugo tak nie dasz rady.
Czas sie zastanowic nad soba i tym co tak naprawde jest dla Ciebie wazne i wziasc zycie w swoje rece.:)
Ja zycze bys dobrze wybrala.

"...przez noc droga do świtania -
przez wątpienie do poznania -
przez błądzenie do mądrości -
przez śmierc do nieśmiertelności..."
Avatar użytkownika
Carina
Kobietka Expert
 
Posty: 2942
Dołączył(a): 14 cze 2013, o 09:19

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Madlen » 2 cze 2014, o 21:35

A nie pomyślałaś, że obecny partner tak ciężko pracuje by właśnie zapewnić Tobie życie na odpowiednim poziomie?? Byś Ty- i w przyszłości Wasze dzieci- nie musieliście się o nic martwić, by niczego Wam nie brakło??
Avatar użytkownika
Madlen
Kobietka Expert
 
Posty: 5766
Dołączył(a): 13 mar 2013, o 22:56

Re: ...dwóch mężczyzn...zdrada,czulosc.. serce pełne tajemni

Postprzez Kris » 2 cze 2014, o 23:17

Masz ciekawe podejście. Facet okazuje mało czułości i zaonteresowania i od razu znajdujesz sobie kochanka. Masz 29 lat a zachowujesz się jak gówniara. Wiesz jak to się kończy gdy chce się złapać dwie sroki za ogon. Zastanów się czego chcesz. Jaką masz pewnośc że nowy facet za rok czy dwa nie będzie taki sam jak ten obecny
Przemyśl to dobrze bo co by nie mówić zdradzasz swojego faceta i za samo to jesteś skreślona w moich oczach.

Miłość odbiera rozum tym, co go posiadają,
a daje tym, co go nie mają.
Avatar użytkownika
Kris
Samiec
 
Posty: 2457
Dołączył(a): 23 sty 2013, o 08:39
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]

cron