BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Witajcie
Nie wiem gdzie zgłosić się z tym tematem, więc pomyślałem o forum. Otóż jesteśmy ze sobą prawie dwa miesiąca, ona jest starsza o pół roku, mamy po 20 lat. Chodzimy razem na ten sam rok na studiach. Zaczęliśmy wakacje teraz, ja zacząłem pracę a ona nie. Problem zacząłem Zauważac już w kwietniu......
Chodzi o to, że ona strasznie dużo pije. Nie mówię, że się upija tylko tak 1-3 piwa, czasami (głównie weekend - ale tydzień też się zdarza) pije wódkę, drinki.
Ostatnio wolała pójść z przyjaciółką na piwo (gdzie miałem jedyny dzień wolny w tygodniu i mogliśmy się spotkać wtedy - mogła np następnego dnia, gdzie byłem w pracy) niż spotkać się ze mną. Problem jest uważam na tyle duży, że 4/7 dni w tygodniu ona wychodzi pić z koleżankami z roku, swoją przyjaciółką czy kimkolwiek.
Próbowałem z nią porozmawiać na ten temat ale skończyło się to tylko kłótnią i jej słowami "ja Ci nie mówie nic jak idziesz z kolegami na piwo" (gdzie defacto wychodzimy raz na dwa/trzy tygodnie).
Sam już nie wiem co z tym wszystkim robić.... Rozumiem że mam pracę i może jej się nudzić w domu (mam trochę ciężką sytuację finansową w domu i chce poprustu pomoc mamie) ale czy to powód by tak często wychodzić z koleżankami na alkohol?

Wiesz pewnie chodzi o to ze jest mloda i chce sie bawic jeszcze...
Tylko prawda jest taka ze sama musi zrozumiec ze ma problem.
Moj pomysl... zainteresuj ja zdrowym trybem zycia.. ruch i zdrowe jedzenie a to wyklucza alkohol... jedynie okazjonalnie

Ty masz trudną sytuację finansową i chcesz i jesteś w pewien sposób zmuszony stanąć na wysokości zadania i trochę wydorośleć, ona pewnie nie musi więc po prostu imprezuje i dorastanie odłożyła na późniejszy termin

Jeśli woli iśc pić z koleżankami niż spotkać się z tobą to chyba sam widzisz jak bardzo jej na tobie zależy.Poza tym albo lubi dobrze się bawić upijac się albo coś zapija ,ucieka od rzeczywistości.Ma po prostu jakiś problem z którym sobie nie radzi.

Nie musi mieć żadnego problemu który zapije, może po prostu to lubić i tyle, uważa że tak jest fajniej.
Problem z alkoholem nie musi koniecznie wiązać się z np problemem w domu czy problemem na studiach czy czymkolwiek innym.
Z opisu wyraźnie widać że ona po prostu to lubi i tyle.

Ale to prawda jeśli w jednym wolnym dniu woli wybrać alkohol to też widać jak wysoko stawia wasz związak, aczkolwiek też nie można generalizować bo zdrowo jest czasem wyjść z kimś innym niż z partnerem.

Koleżanka powyżej ma racje ,dziewczyna może to po prostu lubi zabawe alkohol.Chociaż jest tak, że kobiety które naduzywaja alkoholu najczęściej robią to włąsnie z problemów .Nie piją bez powodu .I to jest potwierdzone przez psychologow .Jednak w tym przypadku dziewczyna jest młoda więc może ja to po prostu kręci ,jeszcze ma czas na problemy:)

Wiadome jest nie od dziś,że młodość (20lat,mhm kiedy to było)ma swoje prawa.W życiu są obecni znajomi,imprezy ,alkohol ale nie oznacza to że trzeba koniecznie przy każdej okazji się napić.Łatwo jest wpaść w nałóg nawet nie mając tego świadomości.Wydaje mi się,że Twoja dziewczyna jest na jego drodze skoro często pije i dla niej ważniejsze jest skorzystanie z okazji by się napić niż spędzić z Tobą czas.Postaraj się dotrzeć do niej że może się to dla niej źle skończyć mimo tak młodego wieku.

Przede wszystkim i co jest najważniejsze moim zdaniem w całej tej sytuacji alkoholowej i alkoholowym temacie ...

ALKOHOL JEST DLA LUDZI! a jeśli ktoś tego nie rozumie w ogóle nie powinien go pić.

Oczywiście to, że nie ma Cię często w domu to nie powód, by wychodzić prawie codziennie z koleżankami na alkohol. Może Twoja dziewczyna ma jakiś głębszy problem? Może nie potrafi sobie z czymś poradzić, albo chce komuś zaimponować?

Tutaj standardowo wchodzi w grę poważna rozmowa, bo widzę, że nawet gdy ma możliwość, to woli robić to co zwykle niż się z Tobą spotkać.

Na nudę jest wiele innych sposobów, nie trzeba od razu wlewać w siebie alkoholu. A spotkanie z kimś można odbyć bez tego, przynajmniej czasami. Jak tak jej zależało na spotkaniu z koleżankami, kiedy miałeś tylko ten jeden dzień wolnego, to mogła zabrać Cię ze sobą, albo inaczej rozplanować tydzień. Może chce Ci coś przez to pokazać, może zrobić na złość? Może też nie tak do końca poważnie traktować związku, tak, jak Ty.

Zapytaj jej, czy dusi się w tym związku, czy po prostu lubi w taki sposób spędzać czas. Jeśli po prostu tak lubi, i jeśli chce z Tobą być, to powinieneś jej jakoś przekazać, że o Waszą relację trzeba dbać. Porozmawiajcie o swoich oczekiwaniach wobec życia i związku, o wartościach, sprawach, które są dla Was ważne. Wtedy sprawa bardziej się rozjaśni.