A więc tak ostatnio kochałam się z moim partnerem na początku kwietnia, okres przypadał na 16, ale! Ale go nie było były jakieś trzy dni dziwnego śluzu jak z okresu ale bardzo bardzo mało, po półtorej tygodnia dostałam okres, pierwszy dzień obfity drugi tak jakby nic trzeci znowu i czwarty i piąty koniec... Niby, ale na następy dzień patrze a tu takie jakby no... Nie wiem jak to opisać takie śluzy ale brązowe, jakby okres ale jakby on był brazowy i to juz 9 dzień (włączając w to okres). Tabletki antykoncepcyjne zaczęłam brać wraz z pierwszym dniem krwawienie dodam, że miałam po nich bóle głowy, również biore tabletki na tarczyce i wziększyli mi do 75mcg. Czy Ktoś wie o co chodzi? Czytałam, że to moga być upławy... Ale skąd? Jestem bardzo młodą osobą. Mam 18 lat.
Bardzo prosze Was o odpowiedzi...
Jeśli pomyliłam działy to proszę moderatorki o przeniesienie go do innego. Dziekuje.