BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

milo tu sie z wami czuje.chcialabym powiedziec o czyms jeszcze..nie jest to jakis moj wielki problem ...no w tym momencie troche.chcialabym wiedziec co sadzicie.krytyke takze zniose...dosc czasu temu..pare lat mniej wiecej 6,7....stwierdzilam ze nie mam nic do stracenia i zaczelam wystepowac w filmach dla doroslych...za granica ale takze sporo w polsce...czasopisma mozna kupic tez bo to polska firma dosc znana.wtedy mialam juz dzieci ale...no coz to za duzo pisania...z jednej strony byl to sposob zarabiania na zycie z drugiej mysle jakas odskocznia.z nikim na stale nie bylam.wtedy troche nie bylam za bardzo dobra mama mam na mysli to ze dosc sporo mnie nie bylo w domu.teraz tzn..od ponad 4 lat wszystko jest inaczej...mam kochanego faceta[powiedzialam mu o fimach]dzidziusia z nim..i kocha mnie a ja jego.ale pisze to po to by zapytac sie was co o tym sadzicie.?.kiedys uwazalam ze mam w nosie co ktos bedzie mowil jak to zobaczy,bo uwazalam ze jak ktos mnie zna i ceni za to jaka osoba jestem a nie za to co robie to jego problem..teraz jest podobnie.ale jednak mam troche wyrzutow np.z powodu dzieci sa juz spore przynajmniej ta dwojka...zastanawiam sie jak mam z nimi rozmawiac jesli kiedys to do nich dojdzie albo ktos im powie.jak im to wytlumaczyc?uwazacie ze jestem zla?

Każdy ma prawo żyć jak chce ale myślę że powinien myśleć też o innych ludziach. W Twoim przypadku o dzieciach. Kiedy jest się młodym robi się różne głupie rzeczy i nie myśli się o tym jak to wpłynie na nasze pózniejsze życie. Trudno będzie wytłumaczyć dzieciom to wszystko bo to jednak bardzo trudny temat. Być może nigdy to do nich nie dotrze ale musisz się liczyć z każdą ewentualnością. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak mogłabyś to z nimi załatwić ale kiedy przyjdzie taki czas że będziesz musiała im to wytłumaczyć to na pewno znajdziesz jakiś sposób. Póki co ciesz się dniem dzisiejszym . Powodzenia

mycha25 napisał(a):Każdy ma prawo żyć jak chce ale myślę że powinien myśleć też o innych ludziach. W Twoim przypadku o dzieciach. Kiedy jest się młodym robi się różne głupie rzeczy i nie myśli się o tym jak to wpłynie na nasze pózniejsze życie. Trudno będzie wytłumaczyć dzieciom to wszystko bo to jednak bardzo trudny temat. Być może nigdy to do nich nie dotrze ale musisz się liczyć z każdą ewentualnością. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jak mogłabyś to z nimi załatwić ale kiedy przyjdzie taki czas że będziesz musiała im to wytłumaczyć to na pewno znajdziesz jakiś sposób. Póki co ciesz się dniem dzisiejszym . Powodzenia

W pełni się zgadzam

Przecież to twoje życie i ty masz być szczęśliwa, skoro twój mężczyzna to akceptuje, to myślę, że wszystko w porządku. Ja nie mam zwyczaju oceniać, bo nigdy nie da sie postawić na miejscu danej osoby, a tak naprawdę nie da się ocenić nie wiedząc wszystkiego. Głowa do góry!! JEst dobrze!

oglądanie filmów porno to grzech ciężki, lepiej daj sobie spokój

szyms88 napisał(a):oglądanie filmów porno to grzech ciężki, lepiej daj sobie spokój

ale tu nie chodzi o oglądanie tych filmów tylko o coś więcej. Zresztą czemu to niby ciężki grzech?

nie zadreczaj sie tym teraz!:) pamiętaj, to twoje zycie mozesz z nim robic co tylko chcesz:) ciesz sie dzisiaj,nie mysl o jutrze ani o wczoraj!:) skoro masz kochajacego mezczyzne ktory to zaakcpeptował to jest to najwazniejsze:) innych mozesz mieć w nosie nie martw się:) a co do dzieci, mozliwe ze nigdy donich to nie dotrze! a jesli juz nawet by sie kiedys cos takiego zdarzylo to pomyslisz o tym wtedy teraz ciesz sie swoim szczesciem nie ma co sie zamartwiac, glowa do gory!:)

dzieki za wyrazenie swojego zdania..nie zadreczam sie tym zbytnio,przynajmniej narazie.lecz czasem dopada mnie przeszlosc, w moich myslach.poza tym chcialam sie podzielic swoimi przemysleniami.fajna sprawa to forum.duzo w zyciu przezylam i ciesze sie ze moge sie gdzies podzielic tym,moze komus pomoc..a takze sama otrzymac jakas pomoc w formie rady.pozdrawiam wszystkie kobietki

szyms88 napisał(a):oglądanie filmów porno to grzech ciężki, lepiej daj sobie spokój

A Ty jesteś ekspertem od moralności?

Ja Ci powiem tyle... Twoje życie, Twoja sprawa. Gdybym Cię znała, miałabym w nosie, co robisz w sypialni i jak zarabiasz na siebie, ceniłabym Ciebie za to, kim jesteś. Jeśli dzieci dowiedzą się o tym, co robiłaś, możesz powiedzieć, że ... No kurde. Wiesz, że kompletnie nie mam pojęcia, co miałabyś powiedzieć?

no cóż.. dla mnie filmy porno są obrzydliwe jeśli myślę że ogląda je mój facet.. i wydaje mi się że kobiety z tych filmów nie mają uczuć ani nie czuję obrzydzenia w niczym! Ale pewnie się mylę! Dzisiaj świat jest dość ciężki do życia i rożne rzeczy robimy! ale pamiętaj że to było kiedyś! teraz jesteś inną kobietą może się zmieniłaś...??! Mam nadzieje ze jakos wyjasnisz to dzieciom i nie zmieni to ich stosunku do ciebie! w koncu kazdy z nas popelnia bledy!

szyms88 napisał(a):oglądanie filmów porno to grzech ciężki, lepiej daj sobie spokój

widac ze ktos tu przeczytał post

blondyneczka92 napisał(a):no cóż.. dla mnie filmy porno są obrzydliwe jeśli myślę że ogląda je mój facet.. i wydaje mi się że kobiety z tych filmów nie mają uczuć ani nie czuję obrzydzenia w niczym! Ale pewnie się mylę! Dzisiaj świat jest dość ciężki do życia i rożne rzeczy robimy! ale pamiętaj że to było kiedyś! teraz jesteś inną kobietą może się zmieniłaś...??! Mam nadzieje ze jakos wyjasnisz to dzieciom i nie zmieni to ich stosunku do ciebie! w koncu kazdy z nas popelnia bledy!

Dla mnie to nie jest obrzydliwe, bo na pamięć znam ludzkie ciało. Nie oglądam regularnie, w zasadzie, nigdy mi się jakoś specjalnie nie podobały, mam do nich stosunek neutralny. Jak mam ochotę, to popatrzę. Wg mnie, autorka, mimo wszystko, nie powinna mieć do siebie żalu.

jak tobie to nie przeszkadza to nie nam oceniać, sama nie wiem jaką decyzje bym podjela w tej kwestii

ja mysle ze teraz to jest tyle filmow i zdjec na necie ze nie ma opcji by kiedykolwiek twoje dzieci do nich dotarly.. ja jako nastolatka tez mialam zdjecia nagie i nie mysle o nich juz to byl etap zycia i sie skonczyl.. bardziej mialam zonka jak corka odkryla nasza szafke z zabawkami do lozka

o kurde i jak zareagowalas? schowalas czy wytlumaczylas?

pierwsza reakcja to krzyknelam zamknij to nie interesuj sie ale pozniej wzielam ja na rozmowe i powiedzialam ze mama ma swoje zabawki tak jak ona ma swoje.. nie wnikala.. tyle ze teraz jak zamawiamy nowe to sie pilnuje, na szczescie na superlove pakuja je dyskretnie