dorisday napisał(a):staram sie gotowac na swieżo, ale lenistwo czasami zwycięża i robie na zapas chociaz nie zawsze mi esie to oplaca, bo jak mąż widzi ze jest więcej to więcej zjada (i tak jest szczuply) i roboty mi to nie oszczędza - i tak musze gotować następnego dnia
Zidentyfikowani użytkownicy: Brak zidentyfikowanych użytkowników