Cześć dziewczyny,
ostatnio znajoma na urodziny zaprosiła mnie na strzelnicę
Tak, wiem że mega dziwne, ale tak się w to wkręciłam, że na strzelnicę chodzę regularnie parę razy w miesiącu
i generalnie idzie mi całkiem nieźle. Wydaje mi się, że tot rochę dziwne hobby, dlatego chciałam Was podpytać czy może któraś jest tak szurnięta jak ja i lubi sobie połazić i postrzelać? :