BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Gotowe diety nie zdadzą rezultatu! 1000 organizmów, 1000 różnych metabolizmów jak to się mówi Pewność schudnięcia to jedynie dieta personalna ułożona specjalnie pod Was;) polecam dietetyków ze SPAM Znają się na rzeczy i dieta działa!

A próbowała któraś z Was piperyny? To takie tabletki, które oparte są na naturalnym składniku czarnego pieprzu. Podobno, jak się trenuje, to super pomagają spalać kalorie. Zastanawiam się nad kupieniem, bo już naprawdę nie wiem, co zrobić. Staram się pilnować diety i ćwiczę z Chodakowską 2 razy w tygodniu, a efektów jak na razie za bardzo nie widzę

Słyszałam, że raczej l-karnityna przyśpiesza spalanie.
Natomiast wg mnie 2 razy w tygodniu to zdecydowanie za mało.
Ja jak chciałam schudnąć ćwiczyłam godzinę co dzień lub co drugi dzień

U mnie po ciąży przez długi czas nic nie pomagało. KArmienie piersią nic, wykluczenie cukru z diety, nic. Dopiero coś się zadziało jak zaczęłam ćwiczyć. Chodzę na zajęcia fitness dla mam Fit Mama. Wiele klubów z tego co wiem takie coś ma, ale ja trafiłam do Artis Club na Wilanowie. Bardzo fajnie poprowadzone są i widać efekty. Dla mam dobry jest też Pilates

Przede wszystkim - wszystkim Młodym Mamom należą się gratulacje!:) Doskonale wiem, że ciężko jest schudnąć po ciąży. Ten proces jest znacznie łatwiejszy u kobiet, które przed 25. rokiem życia choć w minimalnym stopniu uprawiały sport i ćwiczyły mięśnie brzucha. Uwierzcie mi, że chodzi tu o naprawdę minimalną aktywność fizyczną. Gdy mięśnie brzucha choć trochę są "ruszone", to pociągną tę całą oponkę po urodzeniu. Wtedy też zupełnie inaczej pracuje macica. Zatem apel dla kobiet przed 25. rokiem życia, które w przyszłości planują zostać Mamami - dziewczyny, ćwiczcie!

z mojego doświadczenia to trzymac dietę ( 5 zdrowych posiłków dziennie) ograniczyć slodycze, sol... i ćwiczyc przynajmniej 4 razy w tyg.

ja też jem 5 posiłków dziennie jednak nie robie ich sama tylko mam zamówiony pakiet z SPAm i jedynie co to tylko podgrzewam posiłki. Dużo i długo pracuję dzięki czemu mogę zaoszczędzić w ten sposób dużo czasu. Czasem jak coś przyjeżdża to jestem zdziwiona że ze zwykłych produktów można ugotować takie pyszności.

W czasie karmienia nie ma co się forsować. Postaraj się tylko spalać tyle ile zjadasz, żeby bilans energetyczny nie był mocno dodatni. Jak skończysz karmić, to zrób wszystko, żeby taki bilans był ujemny, ale przy normalnej diecie - > po prostu zainwestuj w ruch

U mnie akurat najwiecej to w brzuchu zostalo...
Ale akurat juz mam pozwolenie wiec wracam do cwiczen

Są specjalne diety dla kobiet po ciąży. Oczywiście wszystko zależy od indywidualnych uwarunkowań, ale warto poczytać o nich na różnych blogach.

A zaznaczam, że były to czasy w ktorych nie bylo smartfonow!

Ja słyszałam, że stopniowo wprowadzać aktywność fizyczną. Dodatkowo stosować balsamy, olejki na brzuch

Ja powiem Wam że w czasie ciąży przytyłam 17 kg więc trochę ponad normę, ale pozostał mi nie tyle brzuch, co po prostu nadal wyglądam, jak trochę napuchnięta. Karmię, więc coś tam zleciałam, ale nie jakoś spektakularnie. Byłam już za namową koleżanki u dietetyka. Koleżanka też młoda mama, ale ona przytyła 24 kg, więc ma sporo do zrobienia. Poleciła mi gabinet Projekt Zdrowie, ponieważ tam dietetycy przygotowują diety dla kobiet w ciąży, mam karmiących. Zalecają suplementację naturalną i to jest super. Zdecydowałam się, poszłam i jestem zadowolona. Dieta pełnowartościowa, dostosowana do mojego trybu życia. Mam ten komfort, że moje dziecko jest dość spokojne, więc mam czas, żeby coś sobie ugotować, aczkolwiek są to przepisy proste i szybkie. Ktoś pisał, że jak się karmi, to nie można myśleć o chudnięciu. Ale jak doświadczona osoba ułoży dobrą dietę, to nie zaszkodzimy dziecku a wręcz pomożemy. Dieta to nie jest jedzenie dwóch mizernych posiłków dziennie, wręcz przeciwnie. Dlatego warto moim zdaniem jednak się do specjalisty udać. Z miesiąca na miesiąc zmiany będą widoczne. Ja jestem dobrej myśli. Dopiero tydzień minął ale jakoś czuje się lżej, także psychicznie jakoś lepiej. Może dlatego, że robię coś dla siebie, staram się dbać o siebie, swoje zdrowie, aby mieć siłę też dla dziecka i być w formie Jak chcecie się do dietetyka wybrać, ale nie macie nikogo dobrego, to zobaczcie sobie czy w Waszej okolicy jest Projekt Zdrowie.

Ano, nie jest łatwo schudnąć po ciąży, a co dopiero po dwóch... U mnie też się nie obyło bez współpracy z dietetykiem. Długo z tym zwlekałam, bo jak to przy dzieciach, nie miałam czasu umówić się na wizytę, ale w końcu znalazłam panią dietetyk Paulinę Szczechowicz z Poznania, która udziela porad on-line. Pomijając już, że jest to naprawdę wygodna opcja, to co zdecydowanie ważniejsze, jest to, że dieta, którą dla mnie p. Paulina ułożyła, przyniosła zamierzone skutki - czyli schudłam, tak jak chciałam 7 kg.

ja nie miałam problemu:) karmiłam piersią i w sumie po 2 miesiącach wróciłam do formy:) Dodatkowo zaczęłam chodzić na fitness ale tutaj mąż musi zostać z dzieckiem więc z nim trza rozmawiać:)

U mnie idealnie sprawdził się sport, kilogramy leciały jak szalone. Ćwiczenia na siłowni owszem, ale w deszczowe dni. Gdy tylko pojawia się snieg, to narty albo deska, ostatnio częsciej deska. Ale jeszcze nie mam swojego sprzętu. Co najwazniejsze, to dobrać odpowiedni LINK Ubiór mam, ale ze sprzętem jakoś czekałam bo nie wiedziałam czy się przekonam.

Należy pamiętać, że po ciąży pojawia się tak zwany stan laktacji, w którym to kobieta karmi piersią i potrzebuje składników odżywczych, żeby normalnie funkcjonować i dać dziecku niezbędnych składników. Dlatego odchudzanie po ciąży powinno być stopniowe.

hej, mam na imię Marta i jestem po dwóch ciążach, które pozostawiły po sobie pamiątkę. Po drugim dziecku udało mi się zrzucić 12 kilo w 6 miesięcy, utrzymywałam wagę przez około 2 lata, aż nie wiadomo dlaczego w ciągu roku przytyłam 10 kilo. Dopiero jak zaczełam codzienni ćwiczyć po 20-40min i odstawiłam słodycze + pieczywo/makarony udało mi się wrócić do pierwotnej. Zażywałam też trochę kontrowersyjną sibutraminę, która zmniejszyła uczucie głodu, przyspieszyła metabolizm dała zastrzyk energii. Nie chce zaśmiecać wątku swoimi doświadczeniami, tym bardziej, że jak wiadomo lek jest z jednej strony zachwalany z drugiej potępiany więc jeśli macie jakieś pytania to piszcie najlepiej na SPAM 3majcie się i powodzenia.

Po to jest forum, żeby dzielić się doświadczeniami... Kontaktami proszę się wymieniać w wiadomościach prywatnych

Ja już trochę schudłam ale jeszcze długa droga przede mną. Niestety lubię słodycze i chipsy które po ciąży odrzuciłam i to mi dało bardzo dużo. Piję jedynie herbatę i kawę po jednej dziennie i samą wodę. Po cerze widzę, że mi to służy. Jeśli chodzi o jedzenie to jem lekką kolację nie objadam się też na obiedzie ale ćwiczę 4 razy w tygodniu więc to mi daje fajne efekty Ale jeszcze 4 kg do zrzucenia mam.

Moja znajoma po ciąży kupiła sobie jaki jakby rydwan dla dziecka do którego sama się podpinała i szła biegać :p wyglądała na początku zabawnie ale robiła w taki sposób wiele dziesiątek kilometrów. Ogolnie mówiąc, najważniejszy jest ruch, spalanie kalorii przez aktywność. No i oczywiście dobra dieta. Ale nie o jakiejś popularnej nazwie tylko z policzonymi kaloriami. Jak się nie ma czsu na takie rzeczy, to mogę polecić już gotową dietę z dowozem do domu ja akurat korzystam już od roku z Wygodnej Diety i jestem bardzo zadowolona z samego jedzenia jak i z dowozu, bo są super punktualni

Fajną opcją są ćwiczenia z dzieciaczkiem. Można jednocześnie spędzić czas z dzieckiem i zrobić coś dla siebie. U mnie dobrze się sprawdził też catering dietetyczny Diet4U. Dzięki temu oszczędziłam masę czasu i miałam wyliczone kalorie...

Mi pomogła dieta dr Dąbrowskiej. -5kg w 10 dni - akurat tylu nie mogłam "dozrzucić" po ciąży.

Ja zaczęłam od drobnych kroczków. Zmiana pieczywa, owoce, warzywa, Co do pieczywa, to na przykład uważam, ze warto zainteresowac się takim jak oferuje piekarnia ziarenko24.pl Mi duzo to dało. Jednak pieczywo pszenne nie jest zdrowe

Chciałabym tutaj zaznaczyć, ze bardzo ważna jest przed treningiem konsultacja z fizjo uroginekologicznym,. Dziewczyny naprawdę, ciało się zmieniało 9 miesięcy, tak więc dobrze jest dać sobie czas oraz nie trenować na siłę Szczególnie z brzuchem trzeba uważać - stama obecnie staram się głównie wzmacniać w ćwiczeniach pośladki oraz mięśnie głębokie, brzuch tak jakby przy okazji.
No i pewnie będę musiała wprowadzić jakąś dietę, bo trenuje ale jednak rezultatów nie widzę takich jakie chciałabym widzieć (największy problem mam z podjadaniem). Jakoś nie jestem w stanie wyrzucić z diety całkowicie słodyczy, chociaż kilka razy próbowalam. Szczególnie do kawy. No i własnie szukam czegoś na ten apetyt. Pytałam się w aptece i farmaceutka doradzila mi Calominal duo, który ma ograniczać wchłanianie tłuszczy oraz cukrów. Od dzisiaj stosuję, całkiem smaczne (to taki proszek do rozpuszczania). Napiszę czy daje jakieś działanie
Swoją drogą jakie plany treningowe obecnie realizujecie?

hej. Ja obecnie ćwiczę z Agatą zajac.
Jeśli chodiz o ten calominal to wcześniej brałam w tabletkach i był super, aczkolwiek w proszku jeszcze nie widziałam Jeśli tak jak piszesz działa tez na węgle to spróbuję