BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Mam taki problem. Od kilku miesięcy spotykam się z super facetem i dobrze nam się układa, chcielibyśmy dopełnić swój związek seksem,ale mamy problem z dogadaniem się jaką metodę antykoncepcyjną stosować. Mianowicie zawsze byłam zwolenniczką prezerwatyw, ale mój facet uwaga, uwaga jest uczulony na lateks (chyba, że ściemnia, bo po prostu nie lubi gumek). w każdym razie prezerwatywy odpadają i on mnie namawia na pigułki, ale brałam już kiedyś przez 4 lata i nigdy więcej się nie zgodzę, bo źle się po nich czułam. Zostaje jeszcze stosunek przerywany, ale moja przyjaciółka właśnie tak wpadła albo ewentualnie naturalne metody, w sensie badanie temp.i śluzu, ale jakoś mnie to nie przekonuje zwłaszcza, że mam nieregularny cykl. Więc ogólnie jestem w kropce.. co można jeszcze stosować żeby było skuteczne?

Stosunek przerywany to żadna antykoncepcja i wpadniesz szybciej niż myślisz.Co do tabletek to skoro zle się po nich czułaś przez 4 lata to czemu nie poszłaś z tym do lekarza? Miałaś je po prostu zle dobrane bo dobrane dobrze nie mają jakichś większych skutków ubocznych.Pigułki są chyba najpewniejsze.Oczywiście jest jeszcze spirala ale to już wiąże się z większymi kosztami.

a plastry evra? są dosyć drogie, bo 53zł na miesiąc, ale stosuję je od roku i sobie chwalę
moj ginekolog ostatnio nazwal kobiety nierozsądnymi, bo wierza w niezawodna moc prezerwatyw

Dzięki za rady. Mycha byłam u ginekologa w sprawie złego samopoczucia i powiedział, że to jednak jest ingerencja hormonów i nigdy nie pozostaje to obojętne dla organizmu, nie mówiąc o dramatycznym spadku libido. Jeśli chodzi o plastry evra to rzeczywiście poczytam sobie o nich jeszcze, może one nie mają takich skutków... moja koleżanka z kolei kupiła sobie ostatnio takie nowe urządzenie, polecone przez jej kuzynkę w USA- OvaCue, które sprawdza poziom elektrolitów w ślinie i wyznacza dni płodne i niepłodne. Podobno działa (ona stosuje już pół roku bez innego zabezpieczenia), ale mam wiedzę na ten temat tylko od niej..więc wolałabym się upewnić, bo to spory wydatek.. Czy słyszałyście o tym?

Witam!
Osobiscie polecam implant antykoncepcyjny. Jest to metoda zabezpieczajaca przed ciaza na okres od trzech do pieciu lat(zalezy od implanta). Nie jestem do konca pewna czy ta metoda jest stosowana w Polsce, gdyz w chwili obecnej mieszkam w UK, a tu nie ma problemu z antykoncepcja, jednak juz jakis czas mam ten implant i jestem bardzo zadowolona. Rzadko u kobiet pojawiaja sie skutki uboczne, implant moze byc wyciagniety w kazdej chwili, a zatrzymany cykl wraca od razu do normy. Jedyne wyrazne minusy to nieregularny okres, najczesciej slaby i trwajacy bardzo krotko - 40% kobiet w ogole nie ma okresu podczas uzywania implantu, co dla niektorych jest plusem. Zabieg trwa krotko i jest wlasciwie bezbolesny. Moga pojawic sie jakies skutki uboczne, jednak moim zdaniem warto sprobowac. Mialam podobny dylemat do Twojego, sytuacja tez ta sama, jednak ciesze sie, ze wlasnie taka decyzje podjelam. Na prawde goraco radzilabym poczytac o tej metodzie, jesli chcesz sie zabezpieczyc na dluzszy czas. Mozna wtedy "zapomniec o zapominaniu" jesli chodzi o tabletki i plastry, co tez jest czestnym problemem
Zdecydowanie odradzam naturalne metody. Rzadko dzialaja - jestem tego zywym dowodem

Dzięki Natalko994 za pomysł z implantem. Ogólnie brzmi to wszystko naprawdę nieźle, ale trochę przeraziła mnie cena. Dzwoniłam do kilku gabinetów gin. i wkładają go zabiegiem chirurgicznym na 3lata i kosztuje to aż 1000zł. Pod względem finansowym bardziej opłaca się ten monitorek OvaCue, który nie wymaga interwencji chirurgicznej. Dzwoniłam do firmy, która go sprzedaje i mówili, że to nie jest metoda naturalna tylko opiera się na wyłapywaniu poziomu hormonów.. podobno skuteczna nawet przy nieregularnych cyklach.. monitorek kosztuje 1600zł, ale jest na całe życie więc to mnie też przekonuje...jedyna rzecz, która mnie martwi to to, że nie znam zbyt wielu osób, które to stosują...

Zabieg 'chirurgiczny' polega na znieczuleniu przez zastrzyk, centymetrowym nacięciu na ramieniu ze strony wewnetrznej i wprowadzeniu kawalka plastiku o wielkosci zapalki Ot, cala magia. Zabieg chirurgiczny faktycznie brzmi groznie.
Niestety, nie slyszalam o takim urzadzeniu, chociaz moze faktycznie jest dobre. Trzeba bedzie poczytac! Ja rowniez dziekuje za podrzucenie mi pomyslu. Nigdy wczesniej nie slyszalam o tej metodzie.
Wiesz moze jaka jest skutecznosc tej metody?

Przeczytałam na ich stronce, że skuteczność jest 98.3% więc brzmi nieźle

Implant? Słyszałam coś o tym, możecie dokładniej napisać co to takiego? Ostatnio coś modna ta metoda się zrobiła, jak to działa??

odsprzedam tabletki antykoncepcyjne ARTIZIA
odpowiednik HARMONETu LOGESTu I KONTRACEPTu
po 22 zl
są to normalne tabletki z aptek w pudełkach z ulotkami, mam zapas
podkarpackie, Rzeszów, mogę wysłać

kontakt : pink_us@vp.pl

ogłoszenie ważne co najmniej do końca roku 2012

Ja zawsze używałam prezerwatyw i właśnie boję się, że wpadłam, bo spóźnia mi się @ już prawie dwa miesiące ; ( i mocno bolą mnie sutki, ale testy wyszły negatywnie. Niedługo zrobię kolejny, a potem pójdę do lekarza.
Tobie radzę tak jak poprzedniczka, dobrze dobrać tabletki i powinno być ok ; ) .

No miałam do czynienia z pierwszymi tabletkami, generalnie ok. Wydaje mi się, że w kwestii doboru tabletek może wypowiadać się tylko lekarz. Mamy generalnie różne organizmy i różnie reagujemy na tabletki. A skoro już jesteśmy przy temacie znalazłam coś takiego - http://synexus.pl/badania-kliniczne/antykoncepcja-2/ ciekawa jestem czy dużo kobiet zgłasza się na takie badania

Najlepsza antykoncepcją jest powstrzymanie się od seksu:). Ja jestem za tradycyjnymi prezerwatywami. Z tabletkami zawsze miałam problem, czy łyknęłam wczoraj, czy dziś już łykałam, jejku jaki dzisiaj mamy dzień.

Tabletki antykoncepcyjne sa wporządku, można się do nich przyzwyczaić:)

Przy tabletkach antykocepyjnych ostrożnie z alkoholem i antybiotykami.

Zgadza sie,tabletki antykoncepcyjne to też kilak wyrzeczeni w wielu przypadkach także uczucie suchości podczas stosunku,dlatego pamiętajmy o dobrym środku nawilżającym.

Serio masz uczucie suchości? To chyba dośc rzadki objaw.

Wlasnie mam juz wyciagac implant po trzech latach. Moze ktoras z was ma to za soba? I na co sie zdecydowalas pozniej?

U mnie ogolnie ok. minely te trzy lata. Najgorsze nieregularne miesiaczki. Czasami obfite i trwajace 2 tygodnie. Nie przytylam i nie schudlam. Pale kilka papierosow dziennie, albo i mniej. Nie zaszlam w ciaze przez ten czas:)

Zastanawiam sie teraz nad plastrami... Trzeba zmieniac raz w tygodniu. Z drugiej jednak strony wiem, jak moj organizm reaguje na implant...

Doradzcie!

jeszcze są kółeczka dopochwowe... NUOVARING.
Wkładamy i po 21 dniach wyciągamy. Nie odczuwalne tak dla Was jak i dla partnera (sprawdziłem na sobie).
Nie obciążają wątroby, nie zostawiają brzydkiego śladu jak plastry, odpada problem czy wzięłam już tabletkę i ewentualnego się jej wchłonięcia (problemy żołądkowe) lub inne przeziębienie, nie wchodzi w interakcję z innymi lekami.
Koszt około 48zł.

A co sądzicie o komputerach cyklu? podobno skuteczność antykoncepcyjna jak taka sama jak tabletek

Zdecydowanie: prezerwatywa.

dopóki nie pęknie... lub babcia weźmie igiełkę w kiosku i w ramach zwiększania przyrostu naturalnego po przekłuwa

kto kupuje prezerwatywy w kiosku? xDDDDDDDDDDD

eRozkosz_pl napisał(a):Zgadza sie,tabletki antykoncepcyjne to też kilak wyrzeczeni w wielu przypadkach także uczucie suchości podczas stosunku,dlatego pamiętajmy o dobrym środku nawilżającym.

Dobry środek nawilżający to pieszczoty partnera po naszych miejscach intymnych zwłaszcza po pochwie wtedy staje się naprawdę mokra ( w moim przypadku ) i nie czuję uczucia suchości, ale gdyby nawet to partner może poślinić swój palec i wprowadzić go do pochwy też fajnie działa od raz ogarnia podniecenia i pochwa robi się mokra już nie mówię o widoku sterczącego twardego penisa to dopiero działa mmm

Moim zdaniem metody naturalne w niepłodne i prezerwatywa w dni płodne ewentualnie łączona z globulkami. Wszelkie inne metody są dla mnie nieetyczne, bo powodują/mogą spowodować niezagnieżdżenie się zapłodnionej komórki jajowej, czyli zniszczenie jej, a stosunek przerywany jest nieskuteczny.