Nie pamiętam nazw, ale moja córcia na tablecie ma gierkę z kotkiem (w sumie to są 2 podobne do siebie). Może go karmić, kąpać, suszyć, albo wysadzić na WC
Wtedy dodatkowo może grać w jak najszybsze zużycie papieru toaletowego.
Córcia lubi też grać w ninję (Clumsy Nynja), ale często wtedy wchodzi w płatne aplikacje i muszę co chwilę je wyłączać.
Ma też bajki Brzechwy, do których dołączone są puzzle... o właśnie, uwielbia układać puzzle - zarówno na tablecie, jak i te tradycyjne.