My z moim narzeczonym pijamy wina takie z niższej półki. Bardzo smakują nam wina które kosztują już kilkanaście złotych za butelkę. Moim ostatnio ulubionym winem jest wino bułgarskie Coty, ma bardzo głęboki smak - jeśli mogę tak napisać, bo specjalnie się na tym nie znam
Na wesele chcemy kupić różne rodzaje niedrogich win w hurtowni Plams w Ignatkach. Mamy nadzieję, że jeśli zaserwujemy szerszy wybór, to każdy coś dla siebie znajdzie. Obliczamy tak 0,3 l wina na głowę. nie sądzę, żeby więcej poszło, bo jednak na weselu prym wiedzie wódka
a jak coś zostanie to się nie zmarnuje