A ja różnie z tymi kremami: Ziaja Kozi np. jest wg mnie beznadziejny - pozostawia na rekach tłustą powłokę, szybko tracę odczucie, że krem w ogóle był na rękach.
Garnier czerwony bardzo mi przypasił. Nawet bardzo zniszczone i wysuszone dłonie odzyskują szybko miękka gładkość.
Jak chcędzie go dostaniesz - produkt, który trzeba poszukać