Gdyby pierwsza była w kolorze drugiej, wybór byłby prosty. Niestety nie podoba mi się pierwsza wyłącznie ze względu na kolor, druga tylko kolorystycznie mi odpowiada. Ale tak obiektywnie patrząc to "De gustibus non est disputandum". Gdy zamknę jedno oko to chyba pierwsza
Czas tracony z rozkoszą nie jest czasem zmarnowanym.
Kremową, beżową. Idzie wiosna i zdecydowanie torebka w tym kolorze sprawdzi się najbardziej. Czarna co prawda pasuje do wszystkiego, ale wiosną, latem wygląda zbyt depresyjnie. Jeśli nie ma kremowej, to niech będzie pastelowy kolor, nawet brąz.