przez Jamelia » 16 sie 2013, o 12:27
Dziewczyny czy któraś z Was ma taki problem? Nie chodzi mi o wypadanie gdzie może brakować witamin, czy stres itp. Tylko o trwałą utratę włosów, spowodowaną odziedziczeniem jakiegos parszywego genu po przodkach wrrr :/ Jestem ciekawa na jakim etapie kończy się wypadanie, czy jest to bardzo widoczne, czy może wszystkie wypadają. Wiem że u kobiet dotyczy to czubka głowy, na innych częściach bez zmian. u mnie zdiagnozowano takie własnie łysienie, oprócz wypadania włosów robią się na głowie takie guzki ponieważ są problemy z nadmiernym wydzielaniem łoju. To ponoć normalne przy tym łysieniu.
Zawsze trzeba podejmować ryzyko.Tylko wtedy uda nam się pojąć, jak wielkim cudem jest życie...
-
- Jamelia
- Moderatorka
-
- Posty: 3270
- Dołączył(a): 6 sty 2013, o 14:47