przez zapalniczka » 23 wrz 2011, o 22:47
Każdy człowiek czy w związku czy nie, ma na swoim koncie małe i większe grzeszki.
Zranił Cię tym, rozumiem. Zapewne dla niego to nic strasznego, ale być może nadejdzie chwila refleksji i się zastanowi nad tym co głupiego wyprawia. No bo to jest głupie, a nawet bardzo.
Gdybym ja takie coś odkryła wyglądało by to tak : rozpętała bym awanturę po czym trzasnęła drzwiami i wyszła. Potem bym porozmawiała na spokojnie, żeby tego nie robił, bo ja tak nie robię i jeżeli go coś swędzi, to niech sobie włazi na czat a nawet niech idzie na dziwki, ale już nigdy więcej mnie na oczy nie zobaczy.
Druga opcja, to bym zachowała pełny spokój i na jego oczach weszła bym na czat i zrobiła dokładnie to samo co on, żeby poczuł to samo co ja.