nie mogę sie dogadać z chłopakiem

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

nie mogę sie dogadać z chłopakiem

Postprzez kajkaszka » 22 kwi 2014, o 16:17

Hej, jestem z chłopakiem 1,5 roku, jakieś pół już mieszkamy razem (ze względu na studia w innym mieście). Od tego czasu jest coraz gorzej, nie dogadujemy się, wszystko mnie drażni, bardzo często się klocimy. Gdy mu powiem, że coś jest ie tak przez chwilę stara się to zmienić, potem wraca do starych nawyków.. On dodatkowo pracuje, wiec nie poswieca mi duzo czasu, ale wieczorem gdy już jest to albo przegląda cos na internecie, czyta albo ogląda tv, po czym idzie spać, bo musi wczesnie wstawac. Ja gotuje obiady, sprzątam itp, choć często on tego niedocenia. Zastanawiam sie czy wgl chce z nim być, od początku nie kochalam go tak bardzo jak bylego. Ale był dobry - nie dal mi nigdy powodow do zazdrości i wiem, ze nie zdradzi. Tamtego mi brakuje, choc mnie zdradzil i krzywdził.. Ale to byla pierwsza prawdziwa milosc, tylko teraz on ma inną (też ją zdradził, lecz na o tym nie wie), nie widuje go w ogole, ale tesknie za tamtymi czasami. Na dodatek nie mam komu o tym powiedziec, "przyjaciolki" nigdy nie maja dla mnie czasu. Nie wiem co robić, boję się zmian,że będe znowu żalować, że zerwałam. Ale on to takie duże dziecko, w gierki by gral, kupowal ciagle nowe gadzety, typu telefon, xboxa sprzedal to teraz chce kupic ps4. A gdzie w tym wszystkim ja, mowilam mu ze bardzo chcialabym gdzies pojechac, nawet blisko. Czasem jak chce zebysmy gdzies poszli z moimi kolezankami, to nie, bo on ich nie lubi. Za to ja z jego kolegami musze przebywac, choc oni tylko graja i siedza w domu..;/ A ja mam dosc ciąglego siedzenia w domu. Co o tym myślicie?
kajkaszka
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 2
Dołączył(a): 22 kwi 2014, o 15:54

Re: nie mogę sie dogadać z chłopakiem

Postprzez Astra » 29 kwi 2014, o 01:54

Od razu widac , ze roznicie sie bardzo .
Jesli sie nie zgadzacie , jesli wiele Cie drazni w jego zachowaniu , to po prostu
to zmien.
Klotnie i niedopasowanie pod roznymi wzgledami powoduja rozne tarcia miedzy wami, ktore na dluzsza mete sa i beda nie do wytrzymania dla kazdego z was.
Mysle, ze warto porozmawiac i to szczerze wtedy byc moze cos sie w tych waszych relacjach zmieni.
A tak nawiasem mowiac rozpamietywanie bylego ktory Cie zdradzil i odczuwanie jego braku to jest dla mnie jakies takie dwuznaczne.
Nie sadzisz?
Mysle, ze jesli myslisz o przyszlosci z twoim chlopakiem i o poprawie waszych relacji to zmien rowniez swoja perspektywe oceny jego osoby , jego zachowan wobec Ciebie i ocen czy
ma to sens na wspolna przyszlosc.
Zerwac jest najlatwiej i najprosciej , ale zawsze najtrudniej jest szukac rozwiazan ktore by
pozwalaly na znalezienie zlotego srodka miedzy wami.
Jak Ci zalezy na chopaku i jest tego wart to postaraj sie dogadac za wszelka cene.
Nie ma ludzi doskonalych , ale jesli ludzie sie kochaja naprawde to zadna przyziemna przeszkoda jak np. siedzenie w domu nie zburzy uczucia jakim jest milosc. :roll:
Pomysl nad tym. :roll:
Avatar użytkownika
Astra
Super Gaduła
 
Posty: 1827
Dołączył(a): 22 mar 2014, o 01:28
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]