Witam, jestem tu nowa mam duży problem i nie wiem jak z tego wyjść otóż jestem z chłopakiem już 5 lat kocham go szalenie...moją pasją jest teatr co w ogóle do niego nie przemawia. Niedawno wybrałam się na casting, nie sądziłam że zaproszą mnie na drugi a tym bardziej nie przypuszczałam iż zadzwonią do mnie z wiadomością że dostałam rolę !
Strasznie się ucieszyłam, pomimo tego że to serial i mała rólka...mój chłopak mnie wyśmiał powiedział że to siara. Ok zaakceptował , a teraz jest większy problem ponieważ mam całować się w tym serialu. Jak tylko wspomniałam o tym , kochany dostał szału...a jego słowa brzmią mi do tej pory w uszach - Jeśli się pocałujesz na ekranie to zrywam z Tobą, nie będziesz miała tu wstępu, zastanów się czy warto -
Oczywiście że nie chcę całować innego chłopaka, ale co ja mam teraz zrobić...skoro podpisałam umowę, czuje się fatalnie a na domiar złego z moim chłopakiem nie mogę dojść do porozumienia. Nie chce mnie słuchać, wszelkie tłumaczenie odbija zaraz piłeczką że się nie zgadza. Zależy mi żeby spełnić się w tym co lubię robić, ale bardziej zależy mi na moim chłopaku czy zrezygnować z roli ?