Witam mam na imię Aga mam 19 lat w zeszłym roku wykryto u mnie nowotwór, jego potoczna nazwa to " potworniak". wykonano mi operacje w styczniu tego roku, po badaniach histopatologicznych okazało się, że jednak nie był złośliwy, więc ominęło mnie nieprzyjemne leczenie. Przez pół roku przed operacją nie miałam okresu. W tej chwili znowu mi zanikł, ostatnio miałam 11 września, mieszkam z chłopakiem i uprawiamy seks, robiłam test ciążowy - wyszedł negatywny...to możliwe, że zrobiłam go za wcześnie, a nowotwór powrócił? Dodam, że jestem za granicą, nie znalazłam jeszcze pracy, wiec narazie nie mam możliwości skorzystania z pomocy ginekologa. Czy znajdzie się ktoś kompetentny co może mi troszkę pomóc?
Z góry dziękuje.