szukałam wlasnie tego tematu. ja dzis podjelam decyzje zeby w koncu zrobic cos ze soba,ze swoim zyciem. Tak...jestem Dorosłym Dzieckiem Alkoholika. Przez alkoholizm ojca przeszlam pieklo..wstyd...co teraz odbija sie na mnie i na moich bliskich
Dlugo szukałam odwagi w sobie zeby mowic o tym glosno,ale sie poprostu wstydzilam...
wiem ze ponowne mowienie o tym bedzie bolalo...ale mam nadzieje ze dzieki takiej rozmowie i terapi bede mogla normalniej zyc i spojrze na siebie z innej perspekty
wy