Byłam w piątek u lekarza ginekologa na rutynowej kontroli bo nie byłam 2,5 r niestety i
stwirdził mięśniaki tak mnie wystraszył że nie mogę spokojnie funkcjonować .Że muszę iśc na operację i usunąć wszystko .Zapisałam się do innego prywatnie jeszcze jednego na potwierdzenie diagnozy ale to dopiero we wtorek i nie moge usiedziec na miejscu Może Któraś z was kochane forumowiczki przechodziła podobnie i opisze swoje zmagania z mięśniakami?
Pozdrawiam Grusza 45