Chce powiedziec, ze bol kolan to naprawde powazna sprawa.
Zreszta pewnie sama o tym doskonale wiesz , ze konieczna jest wizyta i diagnoza lekarska ktora wskaze
sposob ew leczenia.
Nutraceutyki, sa z pewnoscia za slabe na tego typu schorzenia jak bole kolan i to jak piszesz straszliwe.
A w ogole bylas u ortopedy?
Moja znajoma borykala sie z taki bolem pare miesiecy az zdecydowala sie pojsc do lekarza i uslyszala ze
musi zrobic zabieg zwany artroskopia.
Oczywiscie dziewczyna sie nie zgodzila .
Natomiast skorzystala z wizyty u starszego doktora ktory ostrzyknal jej jakims lekiem robiac blokade w kolanie i bole ustapily jak reka odjal.
Chodzi w szpilkach i nie ma wreszcie bolu, a o astroskopii zapomniala juz dawno.
Z tego co wiem , je bardzo duze ilosci wapnia zawartego w jogurtach naturalnych z wapniem i biale sery.
Przez chyba 3 miesiace pila wywar z korzeni pietruszki ktory wlasnie z miesni i kosci usuwa rozne ,,brudy,,.
Zastanow sie i popytaj jakiegos madrego i doswiadczonego lekarza , bo jak pokazuje zycie konowalow i pseudo ortopedow jest zatrzesienie .
To byloby na tyle w temacie.