Nie wiem czy to prawda, ale z doświadczenia wiem, że mamusie dużo, dużo wcześniej są zaopatrzone w tony ciuszków, których potem nie sposób wszystkich dziecku ubrać. Ja obstawiam zabawkę. O tym przeważnie rodzice nie pamiętają, a fajnie zawiesić coś maleństwu nad łóżeczkiem co przyciągnie jego uwagę. Ja dostałam dla mojej córci laleczkę z firmy Lamaze. Bardzo kolorowa, z różnych materiałów, z bezpiecznym lusterkiem i doczepionymi gryzakami. Mała była zachwycona. Oczywiście jak już coś widziała i umiała złapać...