BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Ostatnio chłopak, w którym się szaleńczo zakochałam zaprosił mnie jako osobę towarzyszącą na wesele. Niestety, musialam odmówić, ponieważ powiedział mi o tym trochę za późno (jak to faceci) i mialam już z góry nałożone inne plany. Kiedy go poinformowalam o tym to stwierdzil ze 'okej, jakoś to przeżyje ;('. ale od tamtej pory się w ogóle do mnie nie odzywa, a mieszkamy niedaleko siebie. nawet głupiego smsa. bardzo chciałabym mu podziękować za zaproszenie, bo naprawdę sprawił mi przyjemność. Zastanawiam się czy napisać do niego jakiegoś miłego smsa, bo w tym tygodniu raczej nie będzie możliwośći abym się z nim spotkała. Co o tym sądzicie?

Moim zdaniem powinnaś mu wszystko wyjaśnić:) Napisz do niego pierwsza smsa, podziękuj za zaproszenie i powiedz, że następnym razem pójdziesz z miłą chęcią:)
Napisz mu coś miłego:)
W końcu nic nie stracisz, a możesz wiele zyskać:)

Obraził się i tyle
Faceci czasami nas przypominają. Niby twardziele, ale pupka miękka.

Mogłaś mu od zaru podziękować,że pomyślał o Tobie. A tak w ogóle,to może jemu chodziło tylko i wyłącznie o ten jeden dzień,bo nie mial z kim iść? A jeśli będzie miało coś być między wami,on sam Ciebie znajdzie,jak to zrobil wcześniej. Trzymaj się.

Jakby chciał to juz dawno by sie odezwał do ciebie. widocznie nie czuje potrzeby.

Może poczuł się jakby dostał kosza i nie chce dalej się w to bawić. Lepiej do niego napisz, ale nie przesadź, bo pomyśli że się narzucasz.