Hej, nie wiem czy powinnam tu o tym pisać ale może któraś z Was miała podobnie i da mi jakąś dobrą radę.
Od kilku dobrych lat męczę się z upławami. Sa zoltego nieraz brazowego koloru i bardzo utrudniają mi życie codzienne. Próbowałam je leczyć sama (np tabletkami Iladian które reklamują) nic nie skutkowało. Byłam u kilku ginekologów i żaden również nie był w stanie wyleczyć tego nieprzyjemnego problemu. Zadne tabletki nie działały, zażywałam również antybiotyki i nic! Cytologia nie wykazała żadnych zmian, nie mam infekcji ani podłoża grzybicznego.
Czy któraś z Was miała coś podobnego?