Zastanawiam się jak to będzie jak kiedyś będę rodzić... ;P Coś mnie wzięło na takie rozterki. Wiem, że bardzo boli i da się przeżyć. Mimo tego podzielcie się własnym doświadczeniem.
Jak to u Was było?
aga.ta napisał(a):miałam dwa razy cesarskie cięcie i bardzo się z tego cieszę, obyło się bez żadnych komplikacji, wielogodzinnych trudności itp. to nie był mój kaprys, przesądziły wyłącznie względy zdrowotne.
sun979 napisał(a):Ja jestem młoda, ale już wiem, że zawsze będę za porodem naturalnym. Co natura to natura... Chyba, że względy zdrowotne wskazują inaczej to co innego.
Mam kilka pytań do pań, które rodziły:
1. Czy nacięcie krocza jest bardzo bolesne i odczuwalne?
2. Jakiego typu miałyście znieczulenie?
3. Czy fakt ktoś jest szczupły, a ktoś grubszy ma jakiekolwiek znaczenie?
4. Po jakim czasie mogłyście sikać, chodzić?
5. Czy znieczulenie do kręgosłupa jest bardzo bolesne i niebezpieczne?
Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot]