a mój facet, jak typowy facet.., uwielbia dania mięsne. Jednak nie zawsze jest to kotlet, ziemniaki i surówka. Bardzo często podaję mu mięso w formie gulaszu albo jakiegoś sosu z mięsem. Oboje uwielbiamy spagetti, ale nie takie, w którym są kawałki (kulki) mielonego, tylko takie w którym to mielone jest rozpaćkane widelcem. Wtedy sos jest gęstszy i nikt nie jest pokrzywdzony że ma za mało mięska
poza tym mój ukochany już przy mnie nauczył się że talerz trzeba jakoś przyozdobić - gdy jest spagetti to dekorujemy całość słodką papryką (a górę posypujemy grubo serem), gdy jest risotto to gratisowo dodajemy sobie na półmisku ogórki konserwowe, gdy jemy grilla to zawsze obowiązkowo jest jakaś lekka sałatka np. sałata + ogórek + pomidor + sos vinegrette, albo pomidor + ogórek kiszony + cebulka czerwona + przyprawy
ojj zmieniłam ja tego mojego chłopa, zmieniłam i to bardzo