Witam,
Mój synek przytrzasnął sobie ostatnio paluszka. Polecialo trochę krwi , potem ropa. Po kilku dniach paznokieć zaczął "odstawać" , domyślam się, że bedzie schodził i tu moje pytania do osób, ktore miały z tym do czynienia:
*czy to bolesne?
*ile może schodzić paznokieć?
*po jakim czasie urośnie nowy?
*jakie specyfiki polecacie , aby przyspieszyć cały ten proces?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.