Czyli rozumiem że takie soki lepiej wprowadzić jednak jako dodatek do diety i ćwiczeń niż przeskakiwać na nie jako na dietę bo to nie wypali?
Nie tylko do autorki: dziewczyny, zrozumcie, że najlepszą dietą jest "mniej żreć". Picie samych koktajli warzywnych nie pokryje zapotrzebowań organizmu, będziecie się głodzić przez tydzień a co potem? Potem rzucicie się na jedzenie, jakbyście nie jadły od miesiąca.
Człowiek powinien jeść zbilansowane posiłki, nie tylko warzywa i owoce, ale też MIĘSO I TŁUSZCZE. Czy nie prościej jest małymi krokami wprowadzić zdrowe nawyki? To przyniesie długotrwały efekt, nieporównywalnie dłuższy do picia samych koktajli. Zmieńcie ILOŚĆ i jakość składników a waga sama się posłucha.