W kropce..

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

W kropce..

Postprzez Nenette » 3 maja 2012, o 22:35

Doslownie jestem w kropce, .. Moze zaczne od poczatku..
Mieszkam zza granica 7 lat, mam tu rodzicow, rodzenstwo, przyjaciol, mieszkanie, dobra prace. Czy jestem tu szczesliwa, chyba tak, bo nie martwie sie o to, ze zabraknie mi pieniedzy, idac do sklepu, kupuje co chce. W Polsce niestety musialam, o wszystko walczyc, dlatego tez bardzo nie milo wspominam ojczyzne. Unikam urlopu w Polsce jak tylko moge, tlumaczac sie, ze nie mam kogo juz odwiedzic. Ale do sedna..
Poznalam, tutaj mezczyzne, Polaka i zakochalam sie jak nastolatka, wiem ze z wzajemnoscia. Niestety, moj narzeczony chce wrocic do Polski, i to jak najszybciej, bo on tutaj sobie zycia nie wyobraza. Czuje sie tutaj obco, nie rozwija sie, jest nieszczesliwy. Zapewnil sobie przyszlosc w Polsce, zarabiajac ciezko pieniadze zza granica. Ja nigdy ich nie oszczedzalam, bo ja przyjechalam tutaj z zalozeniem, ze do kraju nie wroce. Coraz czesciej w naszych rozmowach podejmowany jest temat, co postanowilam, czy chce wrocic do Polski, czy zostac tutaj. Kocham go, ale nie chce poswiecic wszystkiego dla mezczyzny, i zyc w Polsce "nie na swoim". Okropnie bym sie z tym czula. Jedni mi radza, zebym zostawial wszystko, bo taka milosc rzadko sie zdarza, drudzy pukaja sie w czolo, zebym nie byla glupia, bo on kiedys mi wypomni, ze bez niego to bym "zginela'. Dlatego prosze was o pomoc, jako osoby neutralne.. co robic? :(
Nenette
Jestem tu nowa :)
 
Posty: 1
Dołączył(a): 3 maja 2012, o 22:14

Re: W kropce..

Postprzez mycha25 » 4 maja 2012, o 17:16

Rzeczywiście masz trudna sytuację i zapewne jesteś rozdarta.Ja zawsze stawiam na miłość ale też trzeba być realistą.Masz poukładane życie,jak mówisz dobra pracę i o nic nie musisz się martwić.Natomiast wiadomo jak jest w Polsce.Nie wiadomo czy znajdziesz tu pracę w ogóle a co dopiero mówić o jakieś zajebistej.Będziesz na utrzymaniu chłopaka i może się kiedyś zdarzyć że on Ci to wypomni.Druga sprawa to to że nienawidzisz Polski więc nigdy nie poczujesz się tu dobrze i myślę że w tym wypadku prędzej czy pózniej i tak chciałabyś wrócić tam gdzie mieszkasz teraz a związek by się rozpadł.Może łatwo mi pisać bo nie jestem w takiej sytuacji ale rozumiem że go kochasz i na pewno bardzo ciężko Ci podjąć decyzję bo z czegoś musisz zrezygnować a jak wiadomo najtrudniej zrezygnować z miłości.Mimo to w tej sytuacji naprawdę poważnie musisz się zastanowić bo przecież od tego zależy Twoja przyszłość.Może spróbuj go jeszcze przekonać do tego by on został z Tobą w tym kraju gdzie mieszkasz.Na pewno tam macie lepsze perspektywy na przyszłość niż w Polsce.Pozdrawiam

http://karmimypsiaki.pl/pomagaj-codziennie/klik. Wystarczy codziennie kliknąć by nakarmić psiaka.
mycha25
Gadatliwa Kobietka
 
Posty: 728
Dołączył(a): 16 mar 2012, o 04:21

Re: W kropce..

Postprzez ona90 » 6 maja 2012, o 04:36

Polska nie jest taka jak wiekszosc polakow ja maluje... jesli chcesz ulozysz sobie tutaj zycie, bedziesz niezalezna i Twoj ukochany nigdy Ci tego nie wypomni... tutaj tak samo mozesz miec dobre zycie jak za granica... tylko roznica jest taka ze w PL trzeba miec wyksztalcenie, bardziej sie postarac a za granica nie... to juz Twoja decyzja co zrobisz.
sama bylam za granica jakis czas i wiem, ze juz bym nie wyjechala na dluzej niz kilka miesiecy. ale kazdy ma swoj dom tam gdzie go stworzy
ona90
 
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Brak zidentyfikowanych użytkowników