Hej, mam taki trochę dziecinny, ale jednak problem smutas.gif
Jakiś czas temu na uczelni poznałem dziewczynę, od tego czasu za każdym razem gdy tylko się mijamy wymieniamy się długimi spojrzeniami, reakcje są również z Jej strony, widziałem kilkakrotnie jak na nie spoglądała. Jednak jedyne co jestem w stanie wydukać to "cześć", a następnie dopada mnie nieśmiałość i idę na swoje zajęcia.
I tu pytanie.. jak nieśmiały chłopak może rozpocząć taką znajomość?
Wstydzę się zagadać, nawet napisanie wiadomości na fb jest ciężkie, bo nie jestem pewien czy Ona też chce mnie poznać