Kochane, potrzebuję się wygadać i potrzebna mi czyjaś opinia, porada...
Trzy miesiące temu rozstałam się z mężczyzną. To rozstanie było dla mnie wstrząsem, gdyż bardzo go kochałam. Padły poważne słowa, deklaracje z jego strony, chcieliśmy założyć rodzinę, oboje mieliśmy już poukładane życie zawodowe, między nami wszystko układało się super.
Problemem w pewnym momencie stało się zachowanie jego matki. Czułam, że zaczyna wchodzić miedzy nas. Gdy były partner spędzał ze mną czas to ciągle dzwoniła, wymyślała jakieś prace w domu, żeby do niej przyjechał. Dodam, że nie jest kobietą schorowaną, wręcz przeciwnie bardzo dbała o swoje zdrowie i była w świetnej formie. Prosiła, żeby robił jej obiad etc, a facet się na wszystko zgadzał, mnie to bolalo bo ciagle zachodziło to na nasz wspólny czas. Ponadto non stop mu o sobie przypominała, pisała wiadomości, że go kocha, zwracała się jak do małego chłopca. On nic z tym nie robił, uważał że to słodkie i też wielokrotnie przy mnie mówił jej o tym jak bardzo ważna dla niego jest. W pewnym momencie jego matka zaczęła otwarcie mnie krytykować, nie podobały jej się prezenty ode mnie dla niego, krytykowała wszystko co robiłam, nie zapraszała mnie. Bolało mnie to bo zawsze starałam się, żeby relacja między mną a nią była dobra. Była po prostu chorobliwie o niego zazdrosna. Partner twierdził, że mama mnie lubi, gdy mówiłam mu, że mnie to boli to nic z tym nie robił, we dwójkę wmawiali mi że przecież wszystko jest dobrze. W pewnym momencie miarka się przebrała, nie mogłam na niego liczyć w ważnej kwestii bo siedział u matki i zakończyłam tę relację. Nie dawałam rady psychicznie z jej ciągłymi telefonami, tym że on latał do matki na każde zawołanie, a gdy ja go potrzebowałam to go nie było.
Minęło trochę czasu, mój były się odezwał. Powiedział, że tęskni i że jestem miłością jego życia. Nie wiem co mam z tym zrobić. Bardzo go kochałam, nadal mam te uczucia. Jednakże z jego strony nadal pojawia się mówienie, że matka mnie bardzo lubiła. Mam wrażenie, że ona nim manipuluje, ale nie wiem co zrobić żeby to zauważył. Co powinnam zrobić? Zależy mi na nim jak na mężczyźnie, ale uważam że w ich relacji powinno się dużo zmienić.... Jak z nim rozmawiać? Myślicie że są jakiekolwiek szanse na zmiany? Jak rozmawiać z facetem na ten temat, żeby dotarło?