Kochane kobietki,
Ostatnio w moim związku zanikła namiętność.. Moj partner który wcześniej 'napalony' byl na mnie niemalże 24h/24h. tak od jakiegoś miesiąca przestał... kochamy się bardzo rzadko, w ogóle co długi okres czasu...dodam, że w łóżku mój partner nie ukrywał zachwytu i zadowolenia.... całowanie ? teraz to chyba wiem tylko co to buziaki ... co prawda w naszych relacjach nic się nie zmienilo wiadomo są kłótnie i radości... ale żadnych głębszych oznak na zmiane w relacjach intymnych nie powinno wplynąć... wczoraj chyba jednak chciał się do mnie zbliżyć ale zabierał się jak by przeżywał swój pierwszy raz ;/ i do niczego nie doszlo...
Dziwnie się z tą sytuacją czuje, kiedy mu o tym mówie i pytam dlaczego tak jest to odpowiada " nie wiem " albo "wydaje Ci się '' i wypomina że kiedyś to on byl częściej napalony niż ja... Dogadujemy się, rozumiemy, przytulamy dajemy buziaki a tu ?
O co chodzi ? ;/