przez poszukująca siebie » 7 lis 2012, o 23:35
Od roku nie mogę dogadać się ze swoim mężem, jak byśmy mówili w innych językach. Nie wiem o co chodzi,kocham go i on mnie chyba też... Mamy dwoje wspaniałych maluchów i mieszkamy u rodziców, ja siedzę w domu i zajmuje się dziećmi a on pracuje ma dość nerwowa pracę ale doceniają go tam. Niby dobrze ale jednak coś jest na rzeczy i już mnie to wykańcza nie radzę sobie i nie wiem co robić żeby ratować nasze małżeństwo...