.

Co zrobić w trudnych chwilach? Jak stworzyć udany związek? Co denerwuje nas w mężczyznach? Czy kobiety są z Wenus a faceci z Marsa? Na te i inne pytania możemy porozmawiać właśnie w tym dziale.

.

Postprzez MeryJ » 8 lis 2012, o 20:47

.

Ostatnio edytowano 20 lis 2012, o 16:07 przez MeryJ, łącznie edytowano 2 razy
MeryJ
 

Re: Koniec 4-letnego związku?

Postprzez paralotnia » 8 lis 2012, o 20:55

Tyle trwają związki oparte na seksualnym zachwycie. To czas wystarczający do zapłodnienia, ciąży i odchowania dziecka w gatunku homo sapiens. Mniej romantyzmu, więcej pragmatyzmu poproszę.
paralotnia
 

Re: Koniec 4-letnego związku?

Postprzez MeryJ » 8 lis 2012, o 21:04

.

Ostatnio edytowano 20 lis 2012, o 16:08 przez MeryJ, łącznie edytowano 1 raz
MeryJ
 

Re: Koniec 4-letnego związku?

Postprzez paralotnia » 8 lis 2012, o 21:10

Życzę Ci szczęścia, ale może zastanów się dlaczego kłamiesz? Zauważ, dzieci kłamią kiedy boją się, że prawda ściągnie na nie kłopoty. Czego się bałaś?
Może warto powiedzieć chłopakowi, że chciałabyś pójść na terapie, bo nie masz powodu do kłamstwa, a jednak kłamiesz, więc chcesz sie dowiedzieć czemu tak jest, i żeby dal ci szanse?
paralotnia
 

Re: Koniec 4-letnego związku?

Postprzez MeryJ » 8 lis 2012, o 21:20

.

Ostatnio edytowano 20 lis 2012, o 16:08 przez MeryJ, łącznie edytowano 1 raz
MeryJ
 

Re: Koniec 4-letnego związku?

Postprzez MeryJ » 8 lis 2012, o 21:27

.

Ostatnio edytowano 20 lis 2012, o 16:15 przez MeryJ, łącznie edytowano 1 raz
MeryJ
 

Re: Koniec 4-letnego związku?

Postprzez paralotnia » 8 lis 2012, o 21:38

Ja nie jestem romantyczna, w ogóle. Wyznaję biologiczne podejście do życia, to co większość nazywa miłością ja nazywam hajem dopaminowym i pożądaniem. I choć wierzę w miłość, to stanowczo w jej pozytywistyczny odpowiednik, oparty na pracy, pracy i jeszcze raz pracy.
Jeśli liczysz na to ze ktoś cię dowartościuje, kiedy w swoich oczach jesteś mało warta, to masz spory problem.
paralotnia
 
Pani Reklama


Zidentyfikowani użytkownicy: Bing [Bot], Google [Bot]