BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

Przez 2 miesiące spotykałam sie z chłopakiem. Na 3 spotkaniu przespalam sie z nim i od tamtej pory normlanie ze soba dalej prawie codziennie się spotykalismy, sypialiśmy, rozmawialismy. Kilkanaście dni temu wyjechał na szkolenie 2 miesięczne, Byłam u niego na kilka dni, ale od tamtej pory cos zaczelo sie psuć. ja chce normalnego zwiazku on twierdzi ze nie widzi w tej chwili szansy na zwiazek, ale to nie znaczy ze nigdy jej nie będzie widział bo mozliwe jest ze bd razem i porozmawiamy jak wroci. jak sadzicie czy jest mozliwośc ze zaczniemy znowu sie spotykac jak wroci i czy sa szanse na związek ? Muszę dodać że o został kiedyś zdradzony i przed wyjazdem powiedział mi, że woli sobie założyc z góry że jak go nie bedzie to ja bede sie z kims spotykala i sypiala niż później mieć kolejne rozczarowanie. Może dlatego nie chce teraz związku? jak sądzicie? czy wg jest możliwe że będziemy razem jak on wróci? A i on ma 26 lat,

proszę powiedzcie co o tym sadzicie.

Z tego co zrozumiałam chłopak potrzebuje czasu Zaczekaj co Ci powie po powrocie narazie możecie być na stopie przyjacielskiej żeby utrzymywać ciągły kontakt Macie szanse na związek ale nic na sile

Może sam się na szkoleniu chce dobrze bawić, więc po co mu pakować się teraz w ziązek na odległość skoro go nie ma. Wróci i wtedy pewnie zobaczy czy mu jesteś potrzebna czy nie...tak ja to widzę

trzeba w nim na nowo zbudować poczucie zaufania a to może niestety potrwać. musisz być cierpliwa.