przez joannaD » 1 sty 2013, o 18:52
Jestem w związku z facetem od kilu miesięcy. Ostatnimi czasy poznał koleżankę na studiach, z którą się kontaktuje nie tylko w czasie wykładów itp. Problem w tym, że on zapewnia mnie, że w ogole z nią nie utrzymuje kontaktu, że z nią nie rozmawia i nic od niej nie chce, co jest totalną bzdurą. Dziś rano usunął cały wątek ich rozmów, tak, jakby chciał się zabezpieczyć na wszelki wypadek. Oprócz tego ciągle stara się ją zaprosić czy to na kawę, czy na piwo itp...wiem, że się spotkali, dokładnie nie wiem ile razy, a mnie mówi, że nawet z nią nie rozmawia. Dodam, że ich rozmowy odkryłam przez przypadek wczoraj, odbyłam z nim rozmowę i nie dowiedziałam się niczego poza tym, że dalej rzekomo nie utrzymują kontaktu. Przyznam szczerzę, że było mi wstyd, że przeczytałam o czym piszą i nie przyznałam się do tego. Zdaję sobie sprawę, że byłabym szczęśliwsza gdybym tego nie zrobiła, jednocześnie nie żałuję, bo widzę, że nie jest ze mną kompletnie szczery, a jestem szczególnie wrażliwa na punkcie zdrad - przykre doświadczenia... Bardzo proszę o jakieś rady...
-
- joannaD
- Jestem tu nowa :)
-
- Posty: 3
- Dołączył(a): 1 sty 2013, o 18:51