Wiesz jak facet mówi, że nie potrzeba się dokładać do prezentu, to z jednej strony bardzo miłe. Ale wiem jak się czujesz, bo sama też byłam na weselu i też to przechodziłam. Wtedy pamiętam dokupiłam do prezentu drobnostkę (Pluszaka z datą ślubu) i puściłam multilotka:)
Chłopak nie miał nic przeciwko, nie był zły
Bo to w końcu drobnostka, która ucieszy parę młodą, tym bardziej, że dziecko jest w drodze