Zastanów się czego chcesz i dlaczego zależy ci na jej wybaczeniu.
I powiedz jakie kroki poczyniłeś żeby wiedziała ze to ona jest tą jedną jedyną?
A może szukasz aprobaty w tym żeby od niej odejść ,zostawić ja z dziećmi i ewentualnymi problemami a na końcu powiesz odszedłem dla jej dobra?
Przecież zasługuje na kogoś lepszego,więc tak będzie lepiej ,nadal zasługuję na szacunek bo postąpiłem właściwie. Nie odemnie tego nie usłyszysz zachowujesz się jak struś i chowasz głowę w piasek.