W przyszłym roku biorę ślub. Jednak już teraz chciałabym się zabrać za siebie. Wiem że nie jestem osobą konsekwentną, nie mam silnej woli. Dlatego pytam was kobietki - jakie znacie sposoby na zrzucenie kilku kilogramów? czy naprawdę trzeba się zagładzać i mnóstwo ćwiczyć by schudnąć?
nie jestem w stanie u mnie w domu wprowadzić sobie odrębnej diety gdyż mój ojciec twierdzi że to co się ugotuje - trzeba zjeść. A są to niejednokrotnie dość tłuste mięsa.
Zauważyłam ostatnio również że mój organizm domaga się coraz więcej jedzenia. Zazwyczaj poszkubałam trochę i byłam najedzona. Teraz (nie wiem czemu..) potrzebuję porcji większej. Odczuwam to na moim brzuchu który przez ostatni czas niestety okropnie się powiększył co wprawia mnie w jeszcze większe kompleksy niż mam..
pomóżcie proszę...
wiem że bez konsekwentnego ograniczania się w jedzeniu nic nie pomoże, ale może znacie sposoby na schudnięcie które aż tak bardzo nie zmienia naszej diety...