BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 21:12

Mam pewien dylemat i może pomożecie mi go rozwinąć.

Wraz z moim narzeczonym gdzieś za 3 lata chcemy wziąć ślub.
Oczywiście pod wpływem chwili wpadłam na "genialny" pomysł aby w rocznice zaręczyn - w grudniu kupić i wygrawerować napis na obrączkach.

Jednak po paru dniach zastanowienia się nie wiem czy to jest taki dobry pomysł.
Nie chodzi o to, że nie jestem pewna tej miłości czy coś tylko po prostu... czy aby nie zapeszymy z kupnem tych obrączek ?

Chodzi też o względy finansowe...
jak kupimy te obrączki nie odczujemy aż tak tego jak od razu przed ślubem gdy trzeba zapłacić za to i tamto.

Jak myślicie ?

przez **paula** » 25 lut 2013, o 21:38

ja bym poczekała jeszcze. Jeśli AŻ 3 lata do wesele macie to naprawdę dajcie sobie przynajmniej z 1,5 roku na wstrzymanie

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 21:40

On chce poczekać te 3 lata aż studia skończę.
Ale mi się coś wydaję, że ten ślub nastąpi wcześniej <trzyma kciuki>

przez **paula** » 25 lut 2013, o 21:42

karla_gda napisał(a):On chce poczekać te 3 lata aż studia skończę.
Ale mi się coś wydaję, że ten ślub nastąpi wcześniej <trzyma kciuki>

mój też miał nastąpić jak całkowicie skończę studia czyli za prawie 3 lata. A tu za 1,5 roku bierzemy ślub także to się czasem zmienia

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 21:47

A widzisz, nigdy nic nie wiadomo ;o

przez **paula** » 25 lut 2013, o 21:50

karla_gda napisał(a):A widzisz, nigdy nic nie wiadomo ;o

u nas akurat ta decyzja była podjęta pod wpływem wydarzeń z początku tego roku i oboje stwierdziliśmy że szczęście trzeba łapać za ogon i nie puszczać. A jednocześnie nie warto tylko na nie spoglądać z góry ale się nim cieszyć i z niego korzystać

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 21:54

Jak to ładnie ujęłaś.

Ale co ma być to będzie i zawsze będzie dobrze - zawsze D. mi to powtarza

przez **paula** » 25 lut 2013, o 21:57

podobne słowa usłyszałam od mojego ukochanego jak proponował mi bycie razem

nie jestem optymistką, wiele spraw widzę bardzo negatywnie. Wiele razy płaczę, mam za "delikatny" charakter. Ale jednak jemu w tą teorię szczęścia wierzę :fallinlove

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 22:01

A ja właśnie jestem optymistą, baardzo dużo rzeczy mi się udaje " od tak".
Nawet jak coś mi nie wyjdzie to potem i tak się z tego cieszę bo wychodzi jeszcze lepiej.
Dlatego mam nadzieję, że to szczęście mnie nie opuści gdy będę potrzebować pieniędzy na mieszkanie

przez **paula** » 25 lut 2013, o 22:03

my mamy już gdzie mieszkać (on ma duży dom w którym po ślubie zamieszkamy) więc o to się martwić nie musimy

a ja jakoś tak wolę być pesymistką by później móc się cieszyć że jednak moje złe myśli się nie spełniły

dziwna jestem

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 22:07

Może nie dziwna co oryginalna jak już

Niby jestem taką optymistą ale jednak się martwię o to mieszkanie bo i tak będzie trzeba wziąć kredyt i spłacać przez X lat ; /.
Zazdroszczę, że masz to z głowy.

przez **paula** » 25 lut 2013, o 22:11

niby to mam z głowy ale dom to studnia bez dna. W bloku nie martwisz się o węgiel, o przeciekający dach i o wiele innych spraw. A przy domku jest wieczna robota. Tam tak naprawdę generalny remont był 30 lat temu jak jego rodzice się pobrali. Ogólnie dom nie jest w złym stanie ale oni tam prócz okien to nic nie kupowali. Dach nie przecieka, ale jednocześnie gdybyśmy chcieli u góry zamieszkać to musimy go podnieść a to nie lada wydatek. Ale o remoncie nie wspominam, bo w zasadzie to nawet jak mieszkanko kupicie to i tak je będziecie remontować i urządzać

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 22:16

Zawsze są jakieś plusy lub minusy.
Ważne żeby te minusy nie przysłaniały plusów !
Ważne, że będziesz mieć obok siebie kochającego męża a pewnie z czasem grupkę dzieci.
I ważne żeby dobra praca była.

przez **paula** » 25 lut 2013, o 22:25

no dokładnie

dlatego uważam że mimo wszystko będziemy mieli doskonały start bo już kredytu brać nie musimy. A mój facet - finansista, to po prostu wróg nr 1 kredytów

przez **karla_gda** » 25 lut 2013, o 22:42

Zawsze można okraść jakiś bank lub wygrać w lottka i sie nie martwić kredytem

przez **paula** » 25 lut 2013, o 22:44

dlatego chcemy na wesele zamiast kwiatów kupony lotto i zdrapki

przez **Basia1994** » 26 lut 2013, o 10:49

paula.x111 napisał(a):dlatego chcemy na wesele zamiast kwiatów kupony lotto i zdrapki

Fajny pomysł, ja osobiście myślałam o książkach i winie

A co do obrączek to MY jesteśmy 8 miesięcy przed ślubem i powoli zaczynamy się rozglądać

przez **paula** » 27 lut 2013, o 22:14

Basia1994 napisał(a):
paula.x111 napisał(a):dlatego chcemy na wesele zamiast kwiatów kupony lotto i zdrapki

Fajny pomysł, ja osobiście myślałam o książkach i winie

A co do obrączek to MY jesteśmy 8 miesięcy przed ślubem i powoli zaczynamy się rozglądać

ja z win to piję tylko martini (bratowa mnie zaraziła tym smakiem

) a książki eh.. raczej nie

na 8 miesięcy przed to już chyba wybrane macie?

przez **sun979** » 27 lut 2013, o 23:07

Zgadzam się z moją poprzedniczką

Uważam, że jeszcze masz za wcześnie na obrączki. Ja wychodzę za mąż we wrześniu br. i dopiero za miesiąc jedziemy je kupić

Jeśli nie chcecie mieć potem za dużo wydatków na raz to po prostu zbierajcie sobie szybciej pieniążki i dawajcie na lokatę.

Ps. nie jestem NIBY przesądna ;D ale mimo wszystko nie kupowałabym tak wcześnie obrączek...

przez **Basia1994** » 7 mar 2013, o 22:04

sun979 napisał(a):Zgadzam się z moją poprzedniczką Uważam, że jeszcze masz za wcześnie na obrączki. Ja wychodzę za mąż we wrześniu br. i dopiero za miesiąc jedziemy je kupić Jeśli nie chcecie mieć potem za dużo wydatków na raz to po prostu zbierajcie sobie szybciej pieniążki i dawajcie na lokatę.

Ps. nie jestem NIBY przesądna ;D ale mimo wszystko nie kupowałabym tak wcześnie obrączek...

hehe, no tak ja po obrączki za jakieś dwa miesiące pojadę

BabskieSprawy.pl forum dla kobiet

za wcześnie na obrączki ?

za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Re: za wcześnie na obrączki ?

Kto przegląda forum