witam:)
od 3 miesięcy używam plastrów Evra. Przez pierwszy miesiąc przeżyłam koszmar zarówno ja jak i moi bliscy którzy na co dzień ze mną przybywają:p miałam okropne wahania nastrojów, wybuchy złości, wszystko mi przeszkadzało i denerwowało mnie. Teraz jest lepiej, jestem dużo spokojniejsza, ale wszystko mnie wzrusza. Z natury jestem osobą wrażliwą, lecz teraz wrażliwość ta jest bardziej wzmożona, często się rozklejam, czy też tak macie? Ponadto bolą mnie piersi, nie zawsze ale czasami tak, mam też trochę wzmożony apetyt (choć zawsze lubiłam jeść). Ciekawa jestem jakie Wy macie dolegliwości po tychże plastrach oraz czy także obawiacie się zajścia w ciąże mimo używania plastrów? bo ja się strasznie boję...oczywiście nie w momencie kiedy się kocham z moim partnerem. Zawsze mam myśli, czy przypadkiem nie zaszłam w ciąże. Tak naprawdę nie powinnam się obawiać, gdyż cierpię na hiperprolaktynemię, tzn że mam podwyższony z natury poziom prolaktyny, stanowi on dla mnie naturalną antykoncepcję. czy u której z was także stwierdzono taką dolegliwość?
proszę o odpowiedzi:)